To ona przewidziała rozpad małżeństwa Wojciechowskiej i Kossakowskiego. Przed nim nowy romans
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski przez pewien czas utrzymywali swoją relację w tajemnicy. Gdy przestali się ukrywać, ku uciesze fanów nie tylko pojawiali się na branżowych imprezach, ale także publikowali wspólne zdjęcia w social mediach. Potem nadszedł czas na zaręczyny, które podróżniczka potwierdziła długo po fakcie:
23.07.2021 | aktual.: 23.07.2021 16:26
Tak. Zaręczyliśmy się. Tyle, że na początku 2019 roku, więc tak dawno temu, że stało się to dla nas naturalne. Przez cały ten czas noszę pierścionek z meteorytem. Tylko nikt tego nie zauważył. I dobrze. Bo to intymne wydarzenie i nie planowaliśmy się nim szeroko dzielić.
Kilka miesięcy później zakochani wzięli ślub. O tym, że Martyna i Przemek już są małżeństwem, jako pierwszy poinformował pan młody. Pokazał zdjęcie, na którym razem z żoną dumnie prezentują obrączki. Internauci ruszyli z gratulacjami.
Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski rozstali się. Ona to przewidziała
Chociaż wydawało się, że Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski są zgraną parą, ich relacja nie przetrwała próby czasu. Po trzech latach związku i trzech miesiącach od ślubu rozstali się. Podróżniczka jako pierwsza przerwała milczenie. Wydała oficjalne oświadczenie, w którym przekazała, że jej małżeństwo jest już przeszłością. Potem Przemek zabrał głos. W poście na Instagramie napisał, że nie ucieka od odpowiedzialności, a decyzja o rozstaniu dojrzewała w nim od dłuższego czasu.
Co poróżniło gwiazdy TVN-u do tego stopnia, że postanowiły zakończyć związek? Gdy sami zainteresowani milczą, bardziej rozmowne są osoby z ich otoczenia. Jedna z nich zdradziła Na żywo, że podróżnik nie potrafił się odnaleźć w małżeństwie:
Przemek uznał, że jednak nie potrafi odnaleźć się w takim życiu.
Czy wpływ na jego zachowanie miało wydarzenie z przeszłości? Świat&Ludzie przypomina, że Przemkowi rozstanie z Martyną przewidziała pewna rosyjska zielarka:
W jednym odcinku cyklu Szósty zmysł pan Przemek odwiedził rosyjską zielarkę. Przepowiedziała mu, że jego partnerka, czyli pani Martyna, nie będzie ostatnią kobietą w jego życiu — czytamy w tygodniku.
Myślicie, że ta wróżba w jakimś stopniu wpłynęła na późniejsze zachowanie Przemka?
