Tak wyglądają święta Bożego Narodzenia w domu Martyny Wojciechowskiej. Fani zachwycają się przepiękną córeczką gwiazdy
Święta Bożego Narodzenia trwają w najlepsze, jednak jeszcze wczoraj o tej porze zasiadaliśmy do wigilijnego stołu, by podzielić się opłatkiem i spróbować 12 potraw. Dzisiaj w spokoju i radości, a przede wszystkim w gronie najbliższych cieszymy się narodzinami Jezusa.
Swoimi świętami chciała pochwalić się fanom Martyna Wojciechowska. Na Facebooku gwiazdy pojawiły się urocze zdjęcie z jej córką Marysią. Bije z nich niesamowita energia, a uśmiechy zdradzają, że kolacja smakowała i prezenty były trafione ;) Fani są zachwyceni śliczną pociechą Martyny! A jak wyglądają tegoroczne święta podróżniczki?
Spokojnie, jak zwykle w rodzinnym gronie, w domu moich rodziców z wielką choinką, którą ubrałyśmy z Marysią już jakiś czas temu. Drugiego dnia świąt zawsze wyjeżdżamy do chatki w górach moich przyjaciół i tam zostajemy do nowego roku - zdradziła w rozmowie z Faktem
Gwiazda zdradziła też, jakie są jej świąteczne wspomnienia z okresu, gdy sama miała tyle lat, co jej córka:
Właśnie zdałam sobie sprawę, jak dawno nie wracałam pamięcią do tego wspomnienia! Miałam 4, może 5 lat, ubierałam właśnie choinkę. I nagle słyszę głośne krzyki swoich rodziców: Ojej, mikołaj! Wbiegam więc co sił w nogach do kuchni, a tam otwarte okno i wiejąca na wietrze firanka. Niestety Mikołaj uciekł, zanim go zobaczyłam… Takie oto zmyślne rzeczy działy się w moim domu
Mamy nadzieję, ze tego roku Mikołaj nie uciekł ani przed Martyną, ani Marysią ;)
A jakie prezenty trafiły w Wasze ręce? Trafione? :)
