Baron na dobre zniknął z życia Julii Wieniawy. Matka aktorki podjęła radykalną decyzję
Julia Wieniawa to zdecydowana ulubienica polskiej publiczności. Nic dziwnego – w końcu to młoda kobieta o wielu talentach. Dała się poznać jako aktorka, piosenkarka i prezenterka telewizyjna. Rozpoznawalność zyskała dzięki roli Pauli w serialu Rodzinka.pl. Przez dwa lata była związana z aktorem Antonim Królikowskim, od marca do sierpnia 2019 jej partnerem był muzyk Aleksander Milwiw-Baron. W 2020 roku wzięła udział w 11. edycji Tańca z gwiazdami. Niestety program zawieszono do listopada z powodu koronawirusa. Już po pierwszym odcinku Julia plasowała się na faworytkę i mówiono, że ma duże szanse na zdobycie kryształowej kuli.
07.04.2020 | aktual.: 07.04.2020 12:07
Julia Wieniawa i Baron: związek
Gwiazda nie należy do osób, które długo są same. Jej zniewalająca uroda przyciąga niejednego. Po rozstaniu z Antkiem Królikowskim nowa miłość pojawiła się w lutym 2019. Tym razem obiektem westchnień Julii był gitarzysta zespołu Afromental – Baron. Plotki o ich romansie zaczęły się od przyłapania pary na randce w jednej z warszawskich restauracji. Choć na początku oboje zapewniali, że to spotkanie służbowe i prywatnie nic ich nie łączy, to jednak nie udało im się ukryć, chociażby wspólnie spędzonych wakacji. Opublikowane wtedy zdjęcia nie pozostawały wątpliwości. Ich związek nie trwał długo. Para rozstała się w sierpniu 2019 roku, co oboje potwierdzili w wywiadach.
Matka Julii Wieniawy zerwała współpracę z Baronem
Baron i Julia mimo rozstania pozostali przyjaciółmi. W jednym z wywiadów muzyk opowiedział, jak wyglądają ich stosunki:
Jednak okazuje się, że te słowa mogą należeć już do przeszłości. Wszystko zmieniło się diametralnie, odkąd zaczął spotykać się z Blanką Lipińską, autorką bestselleru 365 dni. Wtedy to można było odczuć napięcie, jakie wisi w powietrzu. Była i obecna dziewczyna muzyka nie pałały do siebie sympatią. Posypały się nawet złośliwe komentarze, a także przytyki dotyczące wyglądu. W konsekwencji narastający konflikt między paniami doprowadził do tego, że mama Julii Wieniawy, która była menadżerem Barona, zerwała z nim współpracę:
Pani Marta zajmowała się karierą muzyka nawet po rozstaniu, jednak jak widzimy, należy to już do przeszłości.