Marina relacjonuje czas z rodziną. Podczas spaceru po Turynie Liam zafundował jej wzruszający moment. Wojciech Szczęsny może być dumny
Marina ostatnie dni spędziła w Polsce. Zapewne realizowała zawodowe projekty, ale też oddawała się beztroskiej zabawie. Podczas przyjęcia z okazji Halloween pojawiła się jako kuszący Czerwony Kapturek. Wojciech Szczęsny w tym czasie przebywał w Turynie, gdzie rozwija swoją karierę sportową. Już niedługo poleci do Kataru na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, gdzie razem z kolegami z reprezentacji Polski powalczy o jak najlepszy wynik. To ostatni moment, żeby rodzina spędziła razem trochę czasu.
Wspólnymi chwilami z synkiem i mężem na Instagramie pochwaliła się Marina. Poleciała do Włoch, gdzie ładuje baterie na kolejne wyzwania.
Marina chwali się rodzinnymi chwilami. Tak spędza czas z mężem i synkiem
Marina jest aktywną użytkowniczką social mediów, gdzie relacjonuje, co u niej nowego w życiu zawodowym i prywatnym. Niedawno otworzyła się w ramach sesji pytań i odpowiedzi. Gdy padło pytanie o stan zdrowia, wyznała, że przeszła operację usunięcia nowotworu.
Jakiś czas temu przeszłam operację usunięcia nowotworu. Był to dla mnie bardzo ciężki okres pod względem fizycznym i psychicznym, który wiele zweryfikował, w tym moje otoczenie i przyjaciół, którzy mnie w tym czasie wspierali. Mimo wszystko jestem bardzo wdzięczna za to doświadczenie. Nic w życiu nie dzieje się bez powodu. Na dzień dzisiejszy czuję się znakomicie – napisała na Instastory.
Jedna z osób zapytała ją o to, jakie objawy jej towarzyszyły.
Żadnych, dlatego są tak ważne regularne badania, czyli wizyta u ginekologa, cytologia raz w roku, nie ignorowanie sygnałów od organizmu, typu bolesna miesiączka, bo to może być np. endometrioza, którą też miałam tak BTW. Badanie piersi. W szczególności, jeżeli ktoś jest w grupie ryzyka. Oraz ogólne badania z krwi: morfologia, CRP, OB, tarczyca. Cały czas to powtarzam! (...) Badań w tamtym okresie było naprawdę sporo. Dziękuję - objaśniła.
Marina przy okazji zaapelowała o to, żeby jej fani dbali o siebie i nie zapominali o rutynowych badaniach. W sobotę pokazała, jak najlepiej się relaksuje. W relacji na Instagramie widzimy, jak razem z Wojtkiem i Liamem oddają się czułościom. Potem zabrała fanów na spacer po Turynie. Jej synek w rozczulający sposób zareagował na zdjęcie Szczęsnego w jednym ze stoisk z prasą. Wskazywał go paluszkiem, a na pytanie mamy, kto to jest, odpowiedział entuzjastycznie:
Mój tata!
Zdjęcia z rodzinnych chwil Szczęsnych znajdziecie w naszej galerii.
