Mariah Carey wyretuszowała swoje zdjęcia z wakacji. Naprawdę myślała, że nikt tego nie zauważy?

Gwiazdy szczególnie dbają o nieskazitelność wizerunku. Jeśli tylko mogą, uciekają się do wszelkich sposobów, by wyglądać idealnie. Mowa tu zarówno o zabiegach kosmetycznych czy estetycznych, jak i sposobach nieinwazyjnych, ale jednak widocznych, jak retuszowanie zdjęć.

Mariah Carey zdjęcia po retuszu

Ewa Kamionowska

18 lipca 2016, 15:31

Ingerencja graficzna w mniej czy bardziej oficjalne fotki celebrytów wcale nie jest takim rzadkim przypadkiem. Najnowszą kandydatką do tytułu "retusz miesiąca" może być Mariah Carey. Gwiazda zamieściła na Instagramie zdjęcia z wakacji w Francji, na których wygląda na mocno odmłodzoną i wygładzoną. Na niektórych zdjęciach jest niemal nie do poznania.

Może to kwestia oświetlenia? A może odpowiednich filtrów nałożonych na fotografie? W rozmowie z portalem RadarOnline ekspert Alan Barry stwierdził, że zdjęcia Mariah Carey przeszły nieudaną próbę retuszu, który jest aż nazbyt rzucający się w oczy.

Zdjęcie z dzieckiem jest najbardziej oczywistym przykładem. To niedorzeczne. Ona nie ma rysów twarzy, zostały usunięte - tłumaczy Alan Barry w rozmowie z RadarOnline.com. - To rażący przykład nadużywania aplikacji Facetune albo innej tego typu. Ma wielkie policzki, które całkowicie zniknęły. Czy ona sobie żartuje? Wygładziła się tak, że jest nie do poznania. Tak wyglądała, gdy miała 5 lat, ale pewnie nawet wtedy miała urocze, pulchne policzki.

Retusz widać także na zdjęciu, na którym wokalistka w wielkich okularach przeciwsłonecznych pozuje na jachcie.

Stosowanie programu do retuszu najbardziej widać, gdy używa się go na zdjęciu osoby w okularach przeciwsłonecznych - tłumaczy Alan Barry. - Mariah wygląda, jakby w dolnej części twarzy miała makijaż klauna. Próbowano jeszcze nieudolnie skorygować linię podbródka - dodał.

Metamorfozę przeszedł także dekolt wokalistki.

Spójrzcie na klatkę piersiową: ktoś chciał rozświetlić górną część biustu. Wygląda to tak, jakby nie miała tam opalenizny. Rozświetlenie na dekolcie też nie jest prawdziwe. Ktoś je naniósł - tłumaczy ekspert.

Zgadzacie się z taką oceną? Faktycznie mamy do czynienia ze zdjęciami Mariah Carey po retuszu?