Marcin Tyszka dopiął swego! Przed jego obiektywem stanęła najsłynniejsza Kardashianka!
Marcin Tyszka od lat plasuje się w czołówce najlepiej zarabiających fotografów w Europie. Jego talent docenili wydawcy najpoczytniejszych i najbardziej prestiżowych pism o modzie. Przed jego obiektywem pozowały tuzy show-biznesu. Wystarczy przypomnieć sesje Rity Ory, Karoliny Kurkovej czy niegdyś jednej z najbogatszych kobiet świata, nieżyjącej już, księżnej Alby z Hiszpanii.
Tyszka regularnie uczestniczy w imprezach o światowej randze. Często bywa gościem wydarzeń z udziałem hollywoodzkiej śmietanki towarzyskiej, na które zdobycie nierzadko zaproszenia graniczy z cudem. Ostatnio Marcin w towarzystwie ekipy z Top Model bawił się na afterparty po gali American Music Awards w elitarnej restauracji Craig`s.
Wcześniej jednak Tyszka miał okazję dołączyć do grona gwiazd na imprezie, na której brylowała sama Kris Jenner. Najsłynniejsza "Kardashianka" nazywana momager, królowa najbogatszego celebryckiego klanu na świecie, uścisnęła dłoń Marcina, a następnie zapozwała do wspólnego selfie. Zdjęcie błyskawicznie rozgrzało licznik polubień na profilu fotografa na Instagramie.
Przy okazji Tyszka pochwalił się, że idealnie wpisał się w trend, który niegdyś lansowała Kim Kradahsian – miał bowiem na sobie strój przypominający obicie sofy. Być może tyle wystarczyło, aby Kris Jenner od pierwszego wejrzenia pokochała sympatycznego Tysia.
Dziś taki dzień wspominkowy... kilka wiosen temu w Paryżu... gdy zakładałem na siebie starą sofę, co się idealnie komponowało z otoczeniem... sofa nadal wisi w szafie i miłość obustronna zupełnie nie wygasła – napisał srogi juror "Top Model".
Na razie Kris stanęła przed obiektywem telefonu Tyszki. Może wkrótce zostanie jego modelką?