GalerieMałgorzata Kożuchowska kończy 44 lata! [dużo zdjęć]

Małgorzata Kożuchowska kończy 44 lata! [dużo zdjęć]

Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Paulina Szestowicka
27.04.2015 07:55, aktualizacja: 27.04.2015 08:20

Wszystkiego najlepszego!

Małgorzata Kożuchowska dziś obchodzi 44. urodziny. Patrząc na zdjęcia aktorki trudno w to uwierzyć, prawda?

Wydawać by się mogło, że czas się dla niej zatrzymał. Od wielu lat uchodzi za jedną z najlepiej ubranych Polek, która nie podąża ślepo za trendami, ale pozostaje wierna swojemu stylowi i z rzeczy na wybiegu wybiera tylko te, które podkreślają jej osobowość. Tak samo jest z makijażem i fryzurą - gwiazda nie jest zwolenniczką totalnych metamorfoz, ale lubi delikatne zmiany. Oglądając stylizacje gwiazdy trudno nie stwierdzić, że takie podejście do kreowania wizerunku jest najlepszym z możliwych.

Oczywiście Małgorzata Kożuchowska to nie tylko ikona stylu. To przede wszystkim talent aktorski. Serca ogromnej rzeszy Polaków podbiła rolą Hanki w serialu "M jak miłość". Jakie to było zaskoczenie, kiedy podjęła decyzję o odejściu z obsady. Mało która aktorka zrezygnowałaby z roli, która przyniosła jej taką popularność. Małgorzata Kożuchowska właśnie tak zrobiła. Już kilka miesięcy później okazało się, że to była doskonała decyzja. Kariera aktorki zaczęła się rozwijać szybciej i nadal nie zwalnia tempa.

Małgorzata Kożuchowska jest wyjątkową gwiazdą, która nigdy nie ukrywała, że chociaż kariera jest dla niej istotna, to na pierwszym miejscu zawsze jest rodzina. W minionym roku aktorka została mamą. W wielu wywiadach, których udzieliła w ostatnim czasie, mówiła, że wraz z przyjściem na świat syna, spełniło się jej największe marzenie. Czego więc można życzyć osobie, która wydaje się być spełniona na każdym możliwym polu? Kiedyś w rozmowie z katolickim tygodnikiem "Źródło" powiedziała, że najważniejsze jest dla niej w życiu, żeby żyć tak, aby być w zgodzie z samą sobą. I tego właśnie życzymy aktorce, aby nigdy nie musiała robić czegoś wbrew sobie.

Będę kiedyś rozliczona z tego, jak ja żyłam, co mówiłam i robiłam. I staram się żyć tak, aby ten końcowy rachunek był dla mnie najlepszy. Kiedy wiem, że coś dobrze zrobiłam, że to miało sens, wtedy śpię spokojnie, jestem szczęśliwa. To jest dla mnie prawdziwa satysfakcja - wytłumaczyła. - Taka umiejętność życia w zgodzie ze sobą, nawet jeśli czasem idę trochę pod prąd. To jest dla mnie najważniejsze i z tego wynika cała reszta. Wiele dla mnie znaczy także sympatia i wsparcie od publiczności; życzliwych mi ludzi, którzy często traktują mnie jak kogoś bardzo bliskiego. Daje mi to dodatkową siłę do działania i wiarę, że to co robię, jest komuś potrzebne, i że ma sens.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także