ExclusiveMaja Hirsch o sytuacji w Ukrainie. Jej mama jest Rosjanką. "To może będzie kontrowersyjne, co powiem, ale…"

Maja Hirsch o sytuacji w Ukrainie. Jej mama jest Rosjanką. "To może będzie kontrowersyjne, co powiem, ale…"

Maja Hirsch o wojnie Rosji z Ukrainą
Maja Hirsch o wojnie Rosji z Ukrainą
17.03.2022 17:20, aktualizacja: 17.03.2022 22:04

Od prawie trzech tygodni trwa inwazja rosyjskiego wojska na Ukrainę. Kraj wschodniej Europy jest codziennie atakowany przez agresora, który nie oszczędza nawet cywili. W wyniku bombardowań giną dzieci, chorzy i seniorzy. Podwładni Putina nie mają litości dla nikogo. Świat z przerażeniem przygląda się całej sytuacji i stara się jak to najbardziej możliwe pomóc poszkodowanym.

Trudną sytuację Ukrainy skomentowała dla Jastrząb Post Maja Hirsch – aktorka, której mam jest Rosjanką.

Maja Hirsch o wojnie Rosji z Ukrainą

Maja nie ukrywa, że wspiera Ukraińców, chociaż w jej żyłach płynie rosyjska krew. Gwiazda BrzydUli zapewnia, że zawsze będzie stała po stronie skrzywdzonych, niezależnie od swojego pochodzenia.

Mocno jestem sercem z narodem ukraińskim. Nawet pytano mnie kilkakrotnie, jak ja się czuję w takiej sytuacji w momencie, kiedy mam rodzinę w Rosji, moja mama jest Rosjanką. Ja generalnie nie identyfikuję się ani z tym, czy jestem Polką, czy Rosjanką ani kimkolwiek innym. Raczej identyfikuję się z osobą, która po prostu jak większość z nas nie chce, aby takie rzeczy się na świecie wydarzały.

Aktorka zwróciła uwagę na trudną sytuację Rosjan, którzy przez decyzje własnego prezydenta popadają w coraz większe finansowe problemy ze względu na sankcje nałożone przez zachód:

Myślę, że z jednej strony naród ukraiński cierpi wiadomo dlaczego, natomiast oczywiście Rosjanie, którzy nie chcą wojny i tak naprawdę są Bogu ducha winni w tej sytuacji, są też obciążeni czy sankcjami, czy tym, że są hejtowani. Spotkałam się z historiami, że jakiś rosyjskojęzyczny człowiek, który ćwiczył na siłowni prawie został  pobity – i tu trzeba nawołać do swojego własnego rozsądku. Nie możemy generalizować tych sytuacji.

Rodzina Mai, która mieszka w Rosji, jest przeciwna działaniom Putina:

Tak naprawdę informacje z ostatnich dni, że tylko dwóch przedstawicieli chce żeby ta wojna się przedłużała. To jest Władimir Putin i osoba, która przy nim stoi, a reszta nie. Tak naprawdę nikt nie chce tej wojny. Starajmy się nie generalizować tej sytuacji, ani nie oceniać tych ludzi, bo zakładam, że np. moja rodzina, która miesza w Rosji, jest absolutnie przeciwna tej sytuacji i nikt nie chce, żeby to miało miejsce i  każdy chce, żeby to się skończyło. Cały świat jest w jakimś napięciu i ogromnym stresie. Nawet kiedy te informacje do mnie nie docierają, ja ciągle o tym myślę: kiedy to się skończy, co się dzieje. Jest to coś, czego my nie znamy. Bo w naszej części świata takie sytuacje miały miejsce dawno i to jest dla nas ogromny stres. Oczywiście nie mamy gorzej, niż naród ukraiński, jesteśmy postawieni w nienormalnej sytuacji.

Hirsch nie ukrywa, że dramatyczna sytuacja na wschodzie nie ułatwia pracy w branży rozrywkowej:

I to jest trochę tak, jak Andrzej Chyra napisał na swoim profilu: mamy prawo powiedzieć, ja tego nie ogarniam, ja nie umiem się w tym odnaleźć. Np. ja nie byłam w stanie wejść na scenę, kiedy wybuchła wojna. Nie wiedziałam, jak ja mam się czuć, czy ja mam prawo grać przedstawienie, zabawiać publiczność, grać komedię. Jak my mamy się w tym odnaleźć. Jak my – ludzie, którzy zajmują się rozrywką – co mamy zrobić. Czy my mamy wszyscy udostępniać informacje tylko o Ukrainie, czy ludzie chcą trochę odpocząć i patrzeć na coś innego, bo tak naprawdę wszyscy jesteśmy poddawani oceni w tej sytuacji. I wiele ludzi ocenia nas i potem generalizuje.

Aktorka odniosła się również do krytykowanej przez wielu postawy osób, które nie komunikują publicznie swojego wsparcia dla Ukrainy:

To może będzie kontrowersyjne co powiem, ale jest taki przymus, że jeżeli ktoś nie pomaga, to jest od razu źle oceniany. Naprawdę każdy z nas ma swój zasób emocji, wyporności, która pozwala mu na funkcjonowanie w tej sytuacji. Jedni mają mniejszy, jedni większy. I jeżeli ktoś z nas nie pomaga, to nie znaczy, że jest złym człowiekiem. Po pierwsze, nie wiemy, czy on nie pomaga. A pod drugie – nie wiemy, co stoi za tym człowiekiem. Dlatego namawiam: pokój, miłość i naprawdę żebyśmy wszyscy w tej sytuacji się jednoczyli, a nie dzielili.

Jakie jest wasze zdanie w tym temacie?

Maja Hirsch
Maja Hirsch
Maja Hirsch w drodze na plan BrzydUli
Maja Hirsch w drodze na plan BrzydUli
Maja Hirsch – TVN wiosenna ramówka 2019
Maja Hirsch – TVN wiosenna ramówka 2019
Maja Hirsch obecnie
Maja Hirsch obecnie
Maja Hirsch w nowej fryzurze (długie włosy)
Maja Hirsch w nowej fryzurze (długie włosy)
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także