Magdalena Lamparska pierwszy raz pokazała syna. Tymoteusz to już duży chłopak
Magdalena Lamparska jest jedną z tych gwiazd, które karierę zawodową łączą z życiem rodzinnym. Gwiazda w czerwcu 2019 roku wyszła za mąż. Dopiero po fakcie przekazała wspaniałe wieści. Ceremonia odbyła się w Watykanie, a zdjęcia, które udostępniła aktorka w sieci, zostały okrzyknięte jednymi z najpiękniejszych, jakie widzieli jej obserwatorzy na Instagramie. Wtedy pojawiło się też sporo pytań o męża gwiazdy.
12.06.2021 05:00
Magda wyszła za dziennikarza podróżniczego, konferansjera i blogera – Bartka Osumka. Kilka lat temu on sam próbował swoich sił przed kamerami, startując w castingu na prezentera pogody w Dzień Dobry TVN. Był o włos od zdobycia wymarzonej posady, jednak nie udało mu się zostać w paśmie śniadaniowym. Małżonkowie bardzo rzadko pokazują się razem, jednak kilka miesięcy temu zrobili wyjątek i zawitali do śniadaniówki. Jeszcze rzadziej możemy zobaczyć ich synka Tymoteusza.
Magdalena Lamparska pokazała syna Tymoteusza
Chociaż Magdalena Lamparska robi zawrotną filmową karierę, to bardzo mało wiemy o jej życiu prywatnym. Gwiazda stara trzymać się z dala od blasku fleszy, jednak czasami zdarzy jej się zrobić wyjątek.
Właśnie udostępniła na swoim profilu zdjęcie, na którym możemy zobaczyć jej synka Tymoteusza. Chłopiec, który jak na razie jest jedynakiem, przyszedł na świat w 2017 roku i w październiku będzie świętował 4. urodziny. Magda bardzo długo nie informowała o swojej ciąży. Dopiero na miesiąc przed porodem pojawiła się pierwszy raz publicznie, prezentując oficjalnie swoje krągłości.
Gwiazda aktualnie pracuje na planie kontynuacji filmu 365 dni. Wciela się tam w postać Olgi, czyli najlepszej przyjaciółki Laury, którą gra Anna-Maria Sieklucka. Aktorka nie tylko pokazała synka, ale wyjaśniła, jak udaje jej się łączyć absorbujący zawód z byciem mamą.
Widać, że Tymoteusz to już całkiem spory chłopak, a w przerwie między zdjęciami zapewnia mamie masę rozrywki. Nie tylko opowiada o dinozaurach, ale też uwielbia bawić się na plaży. W kadrze widać, że ma w rączce łopatkę, za pomocą której powstała zapewne niejedna piaskowa babka.