"Leśniczówka" dopiero co miała swoją premierę, a już straciła widzów. Ile osób ogląda nowy serial?
Nowa telenowela TVP Leśniczówka miała niedawno swoją telewizyjną premierę. Serial opowiada o losach Katarzyny Ruszyc (Jolanta Fraszyńska), która po śmierci dziadka wprowadza się wraz z rodziną do jego domu, położonego z dala od cywilizacji. Sam opis serialu brzmi zachęcająco, niestety jednak okazuje się, że nie porwał zbyt dużej ilości osób.
Najbardziej oburzeni są fani Klanu, któremu oberwało się przez nowy serial. Zajmuje on czas na antenie w piątki, co oznacza mniej odcinków uwielbianej przez widzów telenoweli. Internauci nie szczędzili w słowach w komentarzach na stronie serialu:
- Ale to było nudne. Nawet nie ma, o dziwo, tak wielu rzeczy, do których można by się przyczepić bo tam po prostu było totalnie nijako. Sztampowe obrazki, jeden za drugim i tyle. A wszystko to, co ma przyśpieszać akcję to totalna amatorszczyzna. Tyle.
- Scenariusz oparty na Klanie! Też jest impreza, śmierć w pierwszych odcinkach, czarny charakter. Naprawdę nudy.
- Sztuczny płacz. Wątki do d*py. W porównaniu z pierwszym odcinkiem "Klanu", który aż trzymał w napięciu; to dno! Akcja przewidywalna. Masakra...
Dwa odcinki serialu były emitowane pod rząd. Jak donoszą Wirtualne media, oglądalność spadła z 2,07 mln do 1,92 mln między epizodami. Jest to niestety dosyć sporo.
Na całe szczęście znaleźć możemy komentarze i tych, których nowy serial totalnie oczarował:
- Leśniczówka zaorała konkurencję. Brawo. Pierwsza porządna telenowela w TVP. Tak dalej Panowie!
- Udamy start. Trzymam kciuki. Fraszyńska i Bukowski doskonali!
Nas oczarowała piosenka Edyty Górniak.
