W Londynie mrozy, a księżna Kate chwali się ogromnym brzuszkiem przed muzeum! Gdzie ona ma płaszcz?
Księżna Kate znana jest ze swojej obowiązkowości i oddania rodzinie królewskiej! Pomimo zaawansowanej ciąży (Kate urodzin trzecie dziecko w kwietniu) żona następcy tronu ani na chwilę nie zwalnia tempa. Bierze udział w oficjalnych wizytach, konferencjach, odwiedza domy kultury i uniwersytety... A wszystko to robi na szpilkach i z wielkim ciążowym brzuszkiem!
01.03.2018 | aktual.: 01.03.2018 12:50
Wczoraj jednak poświęcenie księżnej poszło o krok za daleko! Wieczorem Kate pojawiła się na oficjalnym otwarciu wystawy w Narodowej Galerii Portretu – Wiktoriańscy giganci: narodziny sztuki fotografii. Księżna pomagała w zorganizowaniu tej wystawy i napisała nawet wstęp do jej katalogu.
Tego dnia Londynie były -3 stopnie Celsjusza, ale ze względu na panującą w mieście wilgoć odczuwalna temperatura była znacznie niższa i wynosiła -9 stopni. Pomimo takiego trzaskającego mrozu księżna Kate pojawiła się przed Narodową Galerią Portretu bez płaszcza, w samej tylko cieniutkiej sukience i czółenkach na obcasie.
Zaprojektowana przez Orlę Kiely suknia księżnej została uszyta z wiskozy, której główną cechą jest – UWAGA – przewiewność! Co ciekawe, towarzyszący Kate ochraniarze mieli na sobie płaszcze i marynarki.
Księżna zawsze dba o to, by podczas oficjalnych uroczystości wyglądać nienagannie. Rozumiemy, że chce godnie reprezentować rodzinę królewską, ale powinna bardziej o siebie zadbać. Ciężarna kobieta, która na mróz wychodzi ubrana tylko w przewiewną sukienkę i na dodatek balansuje w szpilkach na lodzie, ryzykuje nie tylko swoim zdrowiem, ale też zdrowiem swojego nienarodzonego dziecka.