Księżna Diana po rozwodzie chciała wrócić do księcia Karola. To, co wyznała niedługo przed śmiercią, wyciska łzy
Księżna Diana była jednym z najbardziej lubianych członków rodziny królewskiej. Do monarchii dołączyła za sprawą małżeństwa z księciem Karolem. Ich ślub był jednym z najważniejszych wydarzeń w monarchii od czasu koronacji królowej Elżbiety II. Uroczystość była prawdziwym świętem w Wielkiej Brytanii, a ceremonię śledzili fani rodziny królewskiej na całym świecie. Niestety na tym skończyło się ich wspólne szczęście.
13.10.2023 19:50
Wiadomo, że od samego początku książę Karol podchodził do tej relacji bardzo pragmatycznie. Jego serce bowiem cały czas należało do Camili Parker Bowles, która wówczas nie była akceptowana przez Windsorów, jako ewentualna przyszła królowa. Karol i Diana spędzili u swojego boku kilkanaście lat i doczekali się dwóch synów. W pewnym momencie jednak podjęli decyzję o rozstaniu. Od 1992 roku byli w separacji, a w 1996 oficjalnie ogłoszono ich rozwód.
Księżna Diana chciała wrócić do księcia Karola
Księżna Diana poznała swojego przyszłego męża, gdy była bardzo młoda. Jej serce od razu szybciej zabiło dla przyszłego króla. On, chociaż nie odwzajemniał jej uczuć, to zaproponował małżeństwo. Niestety od samego początku więcej ich dzieliło niż łączyło i wiedli życia obok siebie. Dopiero po tym, jak zaczęła się separacja ich relacje znacznie się poprawiły. Biografka Ingrid Steward w filmie dokumentalnym The Royal Family at War wyznała, co opowiedziała jej Diana.
Podobno Karol regularnie wpadał do Diany i synów. Razem popijali herbatkę i spędzali popołudnia. Podobno traktowali się z wielką serdecznością, a nawet księżna Walii miała nadzieję, że jeszcze kiedyś się zejdą.
Wygląda na to, że pomimo rozwodu i tego, że z czasem u boku Diany pojawił się inny mężczyzna, to nadal żywiła ona uczucia do Karola, w którego sercu od samego początku była jego obecna żona Camilla Parker Bowles.