Książę Harry nie popisał się. Tuż przed ślubem wywinął Meghan taki sam numer jak książę Karol księżnej Dianie
Królewski ślub, który odbył się 19 maja w St George's Chapel w Windsorze był wydarzeniem tego roku. Cały świat obserwował jak Meghan Markle i książę Harry mówią sakramentalne "tak" przed ołtarzem w jednej z najstarszych kaplic w Wielkiej Brytanii. Na ceremonii obecna była cała rodzina królewska, wiele znanych gwiazd oraz... byłe dziewczyny pana młodego. To właśnie przez jedną z nich niemal nie doszło do ślubu. Dlaczego?
14.06.2018 | aktual.: 14.06.2018 12:57
Ten sam numer wywinął księżnej Dianie książę Karol. Jak donoszą brytyjskie media, Meghan była bliska odwołania całej ceremonii, bo książę Harry na kilka dni przed ślubem dzwonił do swojej byłej dziewczyny! Chelsy Davy i młodszy z synów księżnej Diany byli parą przez siedem lat. Regularnie schodzili się i rozchodzili, ale dziewczyna zdobyła sympatię Brytyjczyków - wszyscy z niecierpliwością oczekiwali na ogłoszenie nowin o zaręczynach. Zamiast tego, para rozeszła się na dobre, a Harry wyjechał na wojskową misję.
Na kilka dni przed ślubem Harry postanowił zadzwonić do panny Davy i przeprowadzić z nią szczerą rozmowę. Zagraniczne media twierdzą, że była ona pełna emocji i łez, a książę zapewniał swoją byłą partnerkę, że zawsze pozostanie w jego sercu. Chelsy zastanawiała się nawet, czy powinna przyjść na ślub – ostatecznie pojawiła się na nim, ale nie miała zbyt zadowolonej miny.
Meghan słysząc te rewelacje wywołała karczemną awanturę i trudno jej się dziwić, bo to, że książę Harry nie jest zbyt stały w uczuciach, nigdy nie było specjalną tajemnicą. Ostatecznie pogodzili się, jednak niepewność pozostała.
Myślicie, że historia zatoczy koło?