Beyonce nie ukrywa już pogardy do Kim Kardashian! Na ostatnim spotkaniu zachowała się mocno ostentacyjnie!
Wojny na samym szczycie najlepsze! Wszyscy mają już dosyć żałosnych zmagań sztabów Hillary i Donalda, więc amerykańskie media z radością zwróciły się w stronę szołbiznesu i spięć na tym terenie, a są one niemałe. Otóż wiecznie tlący się konflikt pomiędzy miłościwie panującymi Bey-Z a Kimye błyska coraz większym ogniem. Beyonce nigdy nie lubiła Kim - uważała ją za uzurpatorkę i gwiazdę domowego porno bez żadnego talentu, Kim była oczywiście zakochana w Beyonce i robiła wszystko żeby diwa ją polubiła. Kanye i Jay-Z to zupełnie inna historia bo "przed Kim" panowie byli najbliższymi przyjaciółmi, natomiast wraz z pojawieniem się Kim zaczęły się dziwne jazdy Kanye, jego wybuchy, dziwaczne zachowania i fascynacje.
27.10.2016 13:37
Sprawa nabrała tempa po paryskim napadzie na Kim. Na jednym z koncertów Kanye wykrzykiwał, w założeniu do Jay'a, a tak naprawdę do zachwyconej publiczności:
Jay-Z co prawda mu nie odpowiedział, ale Daily Mail donosi, że swoje zdanie na temat zarówno byłego kolegi jak i jego żony ma, zresztą i on i Beyonce:
Dzieje się! Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń!
Zobacz także