Kinga Zawodnik schudła 40 kilogramów. Płacząc, przekazała smutne wieści

Kinga Zawodnik jest znana telewidzom z programów jak "Dieta czy cud" i "Pierwszy raz Kingi". Celebrytka długo zmagała się z otyłością. W ubiegłym roku zdecydowała się przejść operację żołądka, co wiązało się z długą rekonwalescencją.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Karoliną Motylewską Zawodnik wyjawiła, że czas zaraz po operacji, nie był dla niej najprzyjemniejszy. Streściła: "Samą operację w sumie zniosłam wzorowo. Nic z niej nie pamiętam, nic nie czułam, bo smacznie spałam. Natomiast okres po wybudzeniu był dla mnie straszny. Dokuczały jej bóle i światłowstręt. "Cały czas leżałam, zwijałam się z bólu na łóżku i prosiłam tylko o leki przeciwbólowe" – dodała. Niemniej jednak nie żałuje ona pobytu w szpitalu.

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy na gali Orły 2024: Stenka, Cielecka, Kulesza i inne piękności [ZDJĘCIA]

To między innymi dzięki zmniejszeniu żołądka udało się jej zrzucić ponad 40 kilogramów. Oczywiście Kinga stosuje się do zasad zdrowego żywienia. "Spożywam około 120-140 g pięć razy dziennie co 3 godziny" – przekonuje w mediach społecznościowych. Dodatkowo ćwiczy na siłowni i chodzi na basen.

W poniedziałek 4 marca Kinga przekazała nienajlepsze wieści. Nagrała krótkie oświadczenie na InstaStories, w trakcie którego nie była w stanie powstrzymać łez i mówiła, załamując głos. Przyznała, że jest mocno zestresowana i niepewna najbliższych tygodni. Wszystko ma związek z nadchodzącą, kolejną już operacją.

ZOBACZ TAKŻE: Księżna Kate przyjęła kolejny CIOS. "To ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje"

Na razie gwiazda nie chce ujawniać szczegółów zabiegu. Zdradziła jedynie, że badania profilaktyczne wykazały coś niepokojącego. W związku z tym zwróciła się do swoich followersów: "Badajmy się. Profilaktyka, profilaktyka i jeszcze raz profilaktyka. To jest naprawdę bardzo, bardzo ważne". Trudno się z tym nie zgodzić.