NewsyList od Kim Dzong Una obiegł koreańskie media. Przekazał w nim krótką wiadomość

List od Kim Dzong Una obiegł koreańskie media. Przekazał w nim krótką wiadomość

Wszystko zaczęło się 15 kwietnia, kiedy to dyktator po raz pierwszy w historii nie pojawił się na obchodach rocznicy urodzin swojego dziadka – Wiecznego Prezydenta Kim Ir Sena, zmarłego w 1994 roku. Ostatnie zaś publiczne wystąpienie Kim Dzong Una miało miejsce 11 kwietnia, podczas rządowego spotkania.

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un
Adam Streb

27.04.2020 21:40

Kim Dzong Un nie żyje czy walczy o życie? Co donosi prasa?

Jak poinformowała południowokoreańska gazeta Daily NK, która specjalizuje w tematyce dyktatorskiego reżimu, 12 kwietnia Kim musiał poddać się operacji układu sercowo-naczyniowego. Dysfunkcja spowodowana miała być mało oszczędnym trybem życia, bo dyktator, w którego kraju ludzie umierają z głodu, nie żałuje sobie ani szwajcarskich serów, ani szkockiej whisky, ani papierosów.

Jak ustalili dziennikarze z Korei Południowej, Kim Dzong Un po operacji dochodził do siebie w willi w Hyangsang. A 19 kwietnia miejsce rekonwalescencji miała opuścić część personelu medycznego w związku z poprawą stanu zdrowia dyktatora.

Sytuacja zmieniła się w piątek, kiedy agencja Reuters poinformowała, że z Chin została wysłana grupa specjalistów w związku z pogorszeniem stanu zdrowia Kima. Japoński dziennik Shukan Gendai poinformował z kolei, że dyktator jest w stanie wegetatywnym. Za to już w niedzielę na zdjęciach satelitarnych ustalono, że słynny pociąg wnuka Kim Ir Sena stacjonuje w nadmorskim mieście Wonsan.

Kim Dzong Un żyje? Nowy list dyktatora

Jednocześnie reżimowe media przekazały radosnym tonem, że przywódca Północnej Korei napisał list. Według Daily Mail wiadomość miała być skierowana do robotników zatrudnionych przy budowie kompleksu turystycznego w Wonsan.

Wynikałoby z tego, że Kim Dzong Un przebywa właśnie w tym mieście. Tak, ale znając zagrywki reżimowej propagandy, nie tylko północnokoreańskiej, równie dobrze może to być tylko fake news, który ma odwrócić uwagę od śmierci dyktatora i dać czas jego sukcesorom na podział schedy. W końcu taki list mógł napisać każdy.

Oficjalnie nadal nic nie wiemy, a analitycy mogą wciąż snuć swoje przypuszczenia. Kontakt z Koreą Południową jest – delikatnie mówiąc – mocno ograniczony.

Kim Dzong Un nie żyje? Nowe informacje
Kim Dzong Un nie żyje? Nowe informacje
Kim Dzong Un nie żyje?
Kim Dzong Un nie żyje?
Kim Dzong Un nie żyje? Co się stało?
Kim Dzong Un nie żyje? Co się stało?
Kim Dzong Un nie żyje? Co się stało?
Kim Dzong Un nie żyje? Co się stało?
Wybrane dla Ciebie