"Nie mogę się z tym pogodzić". Wpis Kasi Zielińskiej po śmierci 14-letniego piłkarza poruszy najtwardsze serca
Mateusz Jacak zmarł 13 września, nie odzyskawszy przytomności. Tragedia, która spotkała młodego sportowca i jego rodzinę uderzyła znienacka. 4 września 14-latek wyszedł z domu do szkoły, kilkanaście minut później jego matka znalazła go przed mieszkaniem. Był nieprzytomny. U przewiezionego do szpitala chłopca stwierdzono rozległy udar mózgu.
Choć lekarze przez tydzień walczyli, by mógł kiedyś spełnić swoje marzenia i zostać następcą Roberta Lewandowskiego, nie udało się pokonać choroby. Chłopiec zmarł, choć jego bliscy do końca wierzyli, że uda mu się uratować. Śmierć Mateusza wstrząsnęła wszystkimi, którzy zaznajomieni byli z tematem. Kasia Zielińska na swoim Instagramie udostępniła poruszający wpis na temat tego okropnego wydarzenia:
Fani byli bardzo poruszeni jej wpisem:
- Najsmutniejsza wiadomości dzisiejszego dnia
- Ja też nie mogę się otrząsnąć. Cały czas wierzyłam, że uda się coś zrobić. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić tego, co czuje jego rodzina
- Niech spoczywa w pokoju. Jeszcze się zobaczymy nie raz
- Jakie to nie sprawiedliwe że pan Bóg zabiera tak młode osoby
- :( straszne, młody człowiek, niech spoczywa w pokoju
- Niech spoczywa w pokoju
To był naprawdę okropna i smutna wiadomość. Nic dziwnego, że Kasia jest tak wstrząśnięta.