Karolina Korwin-Piotrowska przejechała się po "Kurzopkach". "Żadne odmładzanie nic nie da"
Karolina Korwin-Piotrowska nie ma litości względem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Para prezenterska straciła swoje posady w "Pytaniu na Śniadanie". Znana komentatorka polskiego show-biznesu postanowiła dać dosadny komentarz.
23.01.2024 22:00
Nikt nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, jedna z najpopularniejszych par prezenterskich w Polsce, stracili swoje posady w Pytaniu na Śniadanie. Chociaż nie oznacza to końca ich kariery w TVP, z pewnością stanowi wielki cios. W końcu oboje byli świetnie kojarzeni właśnie z porannym programem Telewizji Polskiej. Do akcji wkroczyła Karolin Korwin-Piotrowska i powiedziała, co o tym sądzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Korwin-Piotrowska cieszy się z nowej roli Dowbor
Znana z ciętego języka komentatorka polskiego show-biznesu została zapytana przez Plotek, co sądzi o Katarzynie Dowbor w roli nowej prowadzącej Pytania na Śniadanie Korwin-Piotrowska nie kryje zadowolenia z tego faktu.
Uważam, że absolutnie fajnie, że wraca. Przede wszystkim ona ma potężne medialne i telewizyjne doświadczenie. To dobry ruch, bo na pewno ma grono ludzi, którzy ją oglądają i je przyciągnie. Na pewno Katarzyna Dowbor ma ogromną fanowską bazę, która za nią pójdzie - przyznała.
Zwróciła również uwagę, że ze względu na znikomą oglądalność telewizji wśród młodych "odmładzanie" wizerunku stacji nie miałoby sensu:
Młodsi odbiorcy potencjalnie prawie wcale nie oglądają telewizji. Żadne odmładzanie nic nie da, kiedy człowiek naturalną koleją rzeczy odpływa z tego medium. Aby utrzymać tych, którzy mają nawyk oglądania telewizji rano, to trzeba dać im kogoś, kogo znają i lubią. Taka Kaśka Dowbor to strzał świetny.
Korwin-Piotrowska ostro pojechała po "Kurzopkach"
Znawczyni świata polskich gwiazd w dalszej części swojej wypowiedzi skierowała się ku Cichopek i Kurzajewskiemu, nie szczędząc gorzkich słów pod adresem pary. Dostało się również polskiej prawicy.
Państwo PiS-u nie wymyśliło żadnych magnetyzujących twarzy. Mówię o prawdziwych osobowościach, a nie statywach do mikrofonu jak np. "Kurzopki". Czyli osobach, które są świetne i nie generują plotek na swój temat. Możemy mieć milion plotek o sukienkach Kasi, ale merytorycznie nie ma tam nic. Dobrze, że wracamy do osób, które mają merytoryczne doświadczenie. To świetny ruch - podsumowała.
Jak zapatrujecie się na jej słowa?