Karolina Gilon w rozmowie z Eweliną Gołębiowską odsłoniła kulisy swojego głośnego zwolnienia z Polsatu. Dostała pytanie o komentarz Jurka Mielewskiego. Dziennikarz nazwał rozstanie stacji z gwiazdą "testem ich przyjaźni". W odpowiedzi Gilon nie ukrywała rozgoryczenia słowami osoby, którą traktowała jak przyjaciela. "To był największy dla mnie cios w tej całej sytuacji. To był taki moment, kiedy ja już ochłonęłam, kiedy się wypłakałam. Nie zdażyłam się obrócić i nagle dostałam nóż w plecy. I to od bliskiej mi osoby " - powiedziała.