Karol III nie pojedzie na pogrzeb papieża. Ekspert zdradza decyzję rodziny królewskiej
W sobotę oczy całego świata będą zwrócone na Watykan. To właśnie tego dnia odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka. Do Stolicy Apostolskiej zawitają delegacje z całego świata. Ekspert ds. rodziny królewskiej zdradza, kto będzie reprezentował royalsów i dlaczego.
Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, a przyczyną śmierci był udar mózgu. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę na placu Świętego Piotra w Watykanie. Uroczystość zgromadzi dziesiątki tysięcy wiernych, a także najważniejsze głowy państw. Ekspert ds. rodziny królewskiej zdradził, kogo należy spodziewać się w brytyjskiej delegacji. Jest małe zaskoczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Stockinger o debiucie Anny Lewandowskiej i żałobie narodowej.
Król Karol nie pojawi się na pogrzebie papieża Franciszka. Do Watykanu pojedzie William
Według doniesień z Pałacu Buckingham król Karola III nie pojawi się na pogrzebie papieża Franciszka. Oczywiście nie jest to oznaką braku szacunku, a ustaleniami w rodzinie królewskiej. Monarcha złożył kondolencje po śmierci Ojca Świętego, a w Watykanie Wielką Brytanię będzie reprezentował książę William. Wśród obecnych będą m.in. prezydent Andrzej Duda, król Filip VI z Hiszpanii oraz prezydent USA Donald Trump.
Ekspert tłumaczy nieobecność króla Karola na pogrzebie papieża. Wszystko przez precedens jego matki
Król Karol w ostatnich miesiącach stosunkowo często pojawiał się publicznie i wydawało się, że pojedzie pożegnać papieża Franciszka. Szczególnie że widział się z nim jeszcze w kwietniu podczas oficjalnej wizyty w Watykanie. Ekspert ds. rodziny królewskiej Robert Hardman tłumaczy, że nie pojawi się on na Placu św. Piotra za sprawą precedensu, który ustanowiła Elżbieta II. Władczyni ani razu nie pojawiła się na pogrzebie papieża i tę "tradycję" kontynuować będzie Karol.
Monarcha podąża za precedensem ustanowionym przez swoją zmarłą matkę. Dzieje się tak dlatego, że kiedy Elżbieta II była królową, nigdy nie uczestniczyła w pogrzebie papieża, głowy Kościoła rzymskokatolickiego – wyjaśnił w rozmowie z portalem express.co.uk, Robert Hardman.