Pogrzeb Karla Lagerfelda pod znakiem kontrowersji. Kto podjął tak zadziwiającą decyzję?
Karl Lagerfeld nie będzie miał oficjalnego pogrzebu ani miejsca, w którym fani będą mogli złożyć mu hołd. Oficjalne oświadczenie w sprawie pochówku kreatora mody przekazała światu francuska prasa. Rzecznik prasowy wyjawił, że wola projektanta zostanie uszanowana. Gdzie więc zostanie pochowany?
22.02.2019 | aktual.: 22.02.2019 22:25
Śmierć Karla Lagerfelda jest wyraźnym znakiem końca pewnej epoki w świecie mody. Legendarny projektant od lat związany był z marką Chanel, a jego kreacje nosiły największe gwiazdy kina, estrady i polityki. Szył dla wszystkich, którzy liczyli się w show-biznesie, a o jego projektach mówiło się miesiącami. Niestety, Lagerfeld zmarł 19 lutego w wieku 85 lat w wyniku raka trzustki, z którym walczył od dłuższego czasu. Fani i gwiazdy pogrążyli się w żałobie, prędko pojawiło się jednak pytanie: co z pogrzebem?
Okazuje się, że pogrzebu nie będzie. Kilka lat temu Karl wyraził życzenie, by po śmierci jego ciało zostało skremowane, a następnie pochowane w "sekretnym miejscu", w którym pochowana jest również jego matka i wieloletni partner, Jacques De Bascher. Rzecznik prasowy projektanta przekazał postanowienie francuskiej prasie, która następnie puściła je w świat. Nie będzie ceremonii, mauzoleum, pomników - prochy zostaną przetransportowane w tajemnicy. Fani nie są szczęśliwi z tego powodu, skarżąc się na brak możliwości pożegnania projektanta.
A co wy o tym myślicie?