NewsyKamilla Baar o tym, co przez długi czas psuło jej relacje z bliskimi. Jak je naprawiła?

Kamilla Baar o tym, co przez długi czas psuło jej relacje z bliskimi. Jak je naprawiła?

Aktorka znalazła sposób na szczęście

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Paulina Szestowicka

25.12.2014 11:01

Staram się koncentrować na bliskich i nie tylko. Stawiać granice, ale nie budować dystansu. Nie dawać sobą manipulować, ale nie tracić kontaktu z drugim człowiekiem. Jestem w pewnym sensie dość staroświecka. Kominek, przetwory, wspólne zbieranie owoców... Od lat nie mam telewizora, bo czuję, że odbiera nam umiejętność kontaktu z drugim człowiekiem - stwierdziła.

Aktorka doszła do wniosku, że jej szczęście nie jest zależne od wielu czynników. Od dłuższego czasu docenia jeszcze bardziej to, co ma.

Szczęście ukrywa się w prostocie. W radości małych rzeczy. Bo na te wielkie - choroby, wypadki - nie mamy wpływu. Najbardziej optymistyczne nauki Buddy zaczynają się od stwierdzenia: cierpienie jest. Ja się też lękam. Ale cieszę się chwilami, które mi się zdarzają. I trudności też mnie cieszą. Nie uciekam przed nimi - powiedziała. - Staram się nie uzależniać swojego poczucia szczęścia od okoliczności zewnętrznych. Życie to ciągłe równanie z jedną albo wieloma niewiadomymi. I akceptacja tego jest rozwiązaniem. Staram się nie tracić czasu na łatwe rozwiązania. One nigdy nie przynoszą mi spokoju.

Zgadzacie się z Kamillą Baar? Trzeba przyznać, że w tym co mówi jest dużo racji, prawda?

Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Wybrane dla Ciebie