NewsyKamil Durczok przed śmiercią wskazał największy błąd swojego życia. Szczere wyznanie pojawiło się dużo za późno
Kamil Durczok przed śmiercią wskazał największy błąd swojego życia. Szczere wyznanie pojawiło się dużo za późno
Kamil Durczok nie żyje. Smutną informację 16 listopada przekazał portal Press. pl. Wiadomość potwierdziła jego rodzina, a po kilku godzinach szpital w Katowicach, w którym ratowano dziennikarza, opublikował oficjalny komunikat w tej sprawie.
Kamil Durczok
Elwira Szczepańska
16.11.2021 | aktual.: 16.11.2021 23:13
Dziennikarz zmarł nad ranem pomimo usilnych prób lekarzy, żeby go uratować. Durczok w ostatnim czasie nie pracował już na wizji, ale działał na zupełnie innej płaszczyźnie. Kilka tygodni temu ruszyła jego aplikacja pod nazwą Durczokracja. Pracował nad jej rozwojem i miał dużo planów na przyszłość.
Kilka dni przed śmiercią udzielił wywiadu. To w nim wyznał, co jest największym błędem jego życia.
Kamil Durczok przed śmiercią wskazał największy błąd swojego życia
Kilka dni przed śmiercią Kamil Durczok udzielił wywiadu dziennikarzowi Onetu. Nie zdążył go autoryzować, ale rozmowa pojawiła się na portalu. Mówił o problemach ze zdrowiem, w tym o chorobie alkoholowej. Zdał sobie z niej sprawę dopiero w 2019 roku, kiedy został zatrzymany za jazdę pod wpływem.
W rozmowie wspomniał o problemach zdrowotnych, z którymi ostatnio się zmagał, ale zapewnił, że to nie powrót nowotworu.
Co powiedział o swoich problemów z alkoholem, do których przyznał się dopiero po tym, jak zatrzymano go za jazdę po spożyciu?
Odniósł się także do głosów, które twierdziły, że pokusił się o szczere wyznanie na temat choroby, jedynie po to, by się wybielić.
Kamil Durczok przekonywał, że incydent, do którego doszło w 2019 roku na autostradzie A1, dał mu sporo do myślenia. Wskazał największy błąd swojego życia.
Dziennikarz odszedł zdecydowanie za wcześnie. Miał zaledwie 53 lata.