Julia Wróblewska sama walczyła z depresją, a teraz komentuje wpis Godlewskiej o śmierci. Dostrzegła coś bardzo niepokojącego
Esmeralda Godlewska, która jest jedną z najbardziej znanych celebrytek w kraju, zszokowała wczoraj fanów wpisem zamieszczonym na swoim Instagramie. Przekazała informację o swojej śmierci, którą opatrzyła czarno-białym zdjęciem. Publikacja błyskawicznie obiegła media, a fani nie dowierzali w to, co zobaczyli. Część z nich składała kondolencje, inni dopytywali natomiast, czy potrzebuje pomocy.
17.04.2021 | aktual.: 17.04.2021 15:20
Kilkanaście godzin wcześniej Esmeralda nagrała kilka relacji, w których mówiła o swojej depresji. Twierdziła również, że jej siostra Magdalena zajmowała się prostytucją, a ona sama ma liczne dowody na jej działalność. Ujawniła także, że planuje napisać książkę na temat gwiazd, które również zarabiały ciałem na życie.
Zaniepokojona publikacją Moniki (bo tak naprawdę ma na imię), Magdalena Godlewska w asyście policji udała się do mieszkania swojej siostry. Po czym nieco uspokoiła internautów.
Julia Wróblewska skomentowała wpis Esmeraldy Godlewskiej
Pod wpisem Esmeraldy znalazło się mnóstwo komentarzy. Kilka słów postanowiła napisać Julia Wróblewska. Młoda aktorka znana widzom doskonale z serialu M jak Miłość również borykała się z depresją. W porę jednak udała się po pomoc do specjalistów. W jej przypadku potrzebny była terapia oraz wsparcie farmakologiczne. Młoda gwiazda swoją walkę z chorobą relacjonowała na Instagramie.
Wróblewska bardzo martwi się o Godlewską i uważa, że jeżeli Esmeralda nie zrobiła sobie krzywdy, to niestety jej wpis może być znakiem, że w najbliższym czasie wydarzy się coś złego.
Na szczęście w porę zainterweniowała Magdalena Godlewska, która cały czas trzyma rękę na pulsie. Kontrowersyjna publikacja jej siostry okazała się jedynie przerażającym żartem.