Julia Wieniawa wpadła do Marcina Tyszki na wino. Nie wytrzymał i zrobił sesję, a my podziwiamy efekty
Julia Wieniawa wpadła z wizytą do swojego sąsiada, Marcina Tyszki. Ten ugościł ją przednio, ale oczywiście nie powstrzymał się, wyciągnął telefon i zrobił zdjęcie. Efektami podzielił się na swoim Instagramie. Co napisał?
04.05.2020 | aktual.: 05.05.2020 07:10
Julia Wieniawa z wizytą u Marcina Tyszki
Julia Wieniawa jest piękną kobietą, czego dowód dała już wielokrotnie. Niezależnie, gdzie się pojawi, zawsze przyciąga uwagę fotografów. Nie inaczej było u Marcina Tyszki. Mimo że wizyta była sąsiedzka, a aktorka wpadła, żeby pożyczyć mąki bezglutenowej, to artysta nie powstrzymał się, żeby nie zrobić zdjęcia.
Następnie efektami pochwalił się na swoim Instagramie. Napisał, że ugościł Julię różowym winek, które znalazł w lodówce, niestety produktu, po który przyszła nie posiadał. Pochwalił się także zbiorami własnych cytryn. Wiadomo, że jest posiadaczem wspaniałej kolekcji roślin. Dodatkowo pięknie skomplementował sąsiadkę.
Zdjęcie spodobało się także obserwującym Marcina, którzy napisali mnóstwo komplementów. Chwalą fotografa, modelkę i po raz kolejny dżunglę w domu artysty.