Julia Wieniawa ma wypasiony apartament, ale zapomniała o podstawowym meblu. Na zdjęciu wszystko widać, jak na dłoni
Julia Wieniawa od kilku miesięcy cieszy się pięknym, urządzonym według własnego pomysłu luksusowym apartamentem. Aktorka nie ukrywała, że jest podekscytowana i już od czasu wejścia ekipy remontowej relacjonowała przebieg prac w penthousie, za który zapłaciła 2 miliony złotych.
Aktorka ekscytowała się na Instagramie żyrandolami w stylu balijskim i różową łazienką ze złotą armaturą, naturalnym kamieniem oraz wielką wanną. Pokazała także sypialnię z wielkim łóżkiem i cudnym dywanem. Do dyspozycji ma także przestronną garderobę, która wygląda jak sklep z luksusowymi dodatkami.
Wrażenie robi także jasny, przestronny salon, w którym jest sporo miejsc do siedzenia, a nowoczesność przeplata się z klasyką.
Oglądaliśmy także prace w kuchni. Zawisł tam piękny złoty okap, który nadał wnętrzu charakteru. Julia Wieniawa ma do dyspozycji przestronne wnętrze, w którym dominuje biel oraz delikatny beż ze złotymi zdobieniami i drewnianymi elementami. Projekt przewiduje przestronne szafki do przechowywania, a także sporo blatów roboczych. Będzie wygodne miejsce do przyrządzania potraw, co już wykorzystał Nikodem Rozbicki, z którym jest w związku od kilku już miesięcy, gotując dla ukochanej.
Sporo czasu i pieniędzy poświęciła na urządzenie tarasu - w tym pomagał jej znawca roślin - Marcin Tyszka. Teraz to prawdziwy zielony azyl, a nocą to miejsce robi szczególne wrażenie.
Kiedy jednak w niedzielę opublikowała kolejny post, wydało się, że brakuje tam jeszcze kilku podstawowych mebli.
Jakich mebli brakuje w apartamencie Julii Wieniawy?
Julia Wieniawa opublikowała zdjęcie, na którym praktykuje jogę. Zachęca także swoich fanów do tego, aby na walentynki kupowali prezenty z jej kolekcji ubrań. Zdjęcie wykonała w jednym z pomieszczeń swojego apartamentu.
Jest piękna podłoga, duża, jasna przestrzeń, a za aktorka piętrzą się różnego rodzaju wydawnictwa - płyty, filmy, książki... Widać jak na dłoni, że gwiazda nie zaopatrzyła się jeszcze w podstawowy mebel, jakim jest półka. Nie wydaje się, żeby było to celowy zabieg dekoratorski.
Fani komplementują swoją ulubienicę, ale są też zaciekawieni tym, co tam się piętrzy za jej plecami.
- Ale super! Julka co tam za tobą jest? Płyty DVD? Jakieś filmy?
- Niezła kolekcja tam za tobą, półeczka by się przydała...
- Piekna jesteś, chudzinko.
Jak myślicie, zakup półki jeszcze przed Julią Wieniawą, czy może celowo te stosy na podłodze?