Joanna Koroniewska rozlicza się z ojcem w emocjonalnym wpisie na Instagramie. "Ojciec to stan emocji a nie wspólny kod DNA". Padły mocne słowa
Joanna Koroniewska nigdy nie ukrywała, że nie miała łatwego dzieciństwa. Od lat nie utrzymuje kontaktu z ojcem. Leszek Koroniewski porzucił rodzinę - niespełna dwuletnią Joannę i jej mamę Teresę, wyjeżdżając do Niemiec. Asia razem z bratem i mamą byli zdani wyłącznie na siebie. Później mężczyzna próbował odnowić relacje z córką, ale się to nie udało.
29.06.2021 | aktual.: 29.06.2021 21:15
Leszek Koroniewski związał się z Teresą, kiedy był już żonaty. Mężczyzna ukrywał ten fakt przed mamą Joanny Koroniewskiej. Jak i to, że jego żona spodziewa się dziecka. Po uzyskaniu rozwodu nigdy nie poślubił matki aktorki. Przekonywał, że wszystko było wynikiem jego trudnej przeszłości.
Do ponownego spotkania Asi z ojcem doszło, gdy miała 13 lat. Nie miała w nim oparcia, kiedy jej mama zmagała się z nowotworem. Mężczyzna jednak nieco inaczej wspomina ten czas.
Obecnie Leszek Koroniewski nie ma kontaktu z córką i nie był na jej ślubie z Maciejem Dowborem. Nie ukrywa także, że ma do niej żal. Chodzi o wnuczki, których nigdy nie poznał.
Joanna Koroniewska postanowiła odnieść się do słów Leszka Koroniewskiego. Opublikowała stosowny post na Instagramie.
Joanna Koroniewska odpowiada na zarzuty swojego ojca. Co napisała?
Leszek Koroniewski doczekał się odpowiedzi od córki. Joanna wyraźnie zaznaczyła, że stracił swoją szansę na bycie ojcem wiele lat temu.
Nie przekonuje ja to, że miał utrudniony kontakt.
Wyraziła żal, że doszło do takiej sytuacji między nią i ojcem.
Podkreśliła, że liczy na to, że nie będzie więcej zmuszona komentować publicznie relacji z Leszkiem Koroniewskim. Uważa, że bycie ojcem oznacza trwałą więź emocjonalną, a nie wspólne geny.
Pod postem aż roi się od komentarzy. Wsparcia Joannie udzieliły osoby publiczne, między innymi Agnieszka Włodarczyk, Paulina Krupińska, Ola Kot, Agnieszka Mrozińska i wiele innych.