"Jest CHEMIA, taniec ich niesie". Aneta Zając oceniła gorące pląsy Kaczorowskiej i Gurłacza
Aneta Zając, która przed laty zwyciężyła w "Tańcu z gwiazdami", pokusiła się o komentarz w temacie zmysłowych choreografii Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza. Wyznała, że czasami można poczuć chemię w powietrzu.
Aneta Zając wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami" w 2014 roku. 11 lat temu aktorka wraz ze Stefano Terrazzino sięgnęła po Kryształową Kulę. Nie jest tajemnicą, że gwiazda była wówczas świeżo po bolesnym rozstaniu ze swoim partnerem, Mikołajem Krawczykiem. W 16. edycji, którą Polsat emituje obecnie, w podobnej sytuacji jest Agnieszka Kaczorowska. Czy Aneta Zając dostrzega pomiędzy nimi pewne analogie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska liczą, że wygrają program Taniec z gwiazdami? Odpowiedź może was zaskoczyć!
Aneta Zając komentuje plotki dot. Kaczorowskiej i Gurłacza
Aneta Zając, dla portalu Party.pl odpowiedziała na pytanie dotyczące sensualnych choreografii Agnieszki Kaczorowskiej i Filipa Gurłacza. Gwiazda "Pierwszej miłości" apeluje, aby do całej sprawy podejść z dystansem.
Ja się nie dziwię, że są te nagłówki. Zawsze są te nagłówki. Taniec zbliża, w każdej edycji tak jest. Dla tancerza to jest coś naturalnego, a dla osób, które przychodzą to jest coś takiego krępującego. Ta bliskość powoduje, że czasami jest ta właśnie chemia. Ten taniec ich po prostu niesie - przyznała zupełnie szczerze aktorka.
ZOBACZ TEŻ: TYLKO U NAS! Adrianna Borek celem krytyki przed finałem "TzG". Wyjawiła, jak się z tym czuje
Już w niedzielę wielki finał "Tańca z gwiazdami"
Obecna edycja "Tańca z gwiazdami" wkroczyła w decydującą fazę. Już w nadchodzącą niedzielę odbędzie się wielki finał show. Na parkiecie zmierzą się ze sobą Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz, Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke oraz Adrianna Borek i Albert Kosiński. Każda z trzech par tańczy znakomicie, ciężko jest zatem wskazać jednego faworyta. Kto sięgnie po Kryształową Kulę? O tym z pewnością zadecydują detale.