Jerzy Owsiak dostał to od 10‑latki. "Aukcja fantastycznie poszybowała"
Jerzy Owsiak opublikował na Facebooku post, w którym pokazał prezent od swojej sąsiadki. Do zdjęcia dodał obszerny wpis, w którym poinformował, że wszystkie aukcje na WOŚP już się zakończyły. Udało się zebrać zawrotną kwotę.
Jerzy Owsiak opublikował specjalny post na Facebooku, w którym opowiedział o swojej 10-letniej sąsiadce. Jak się okazuje, Nina co roku przygotowuje coś, co on później wystawia na aukcję WOŚP. Pokazał, co dostał w tym roku, przy okazji poinformował, jaką kwotę udało się zebrać dzięki wszystkim licytacjom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tylko u nas! Edward Miszczak o sytuacji w Polsacie, Agnieszce Kaczorowskiej i o sprzedaży TVN-u.
10-letnia sąsiadka Jerzego Owsiaka wspiera WOŚP
Jerzy Owsiak za pośrednictwem Facebooka pokazał prezent od swojej sąsiadki. Wyjaśnił, że 10-letnia Nina od lat wspiera WOŚP.
O 7 rano, 26 stycznia, pochyliłem się, wychodząc z domu, aby podnieść kopertę od mojej sąsiadki Niny. Zostawiła ją wieczorem, wiedząc, że kiedy będę rano wychodził i jechał do finałowego studia, po prostu na nią trafię. W środku bardzo kolorowa plecionka, którą mam na ręku do dzisiaj i piękne, gliniane serduszko pokryte połyskującą emalią. Własna robota w wykonaniu mojej 10-letniej sąsiadki Niny - zaczął swój wpis Jerzy Owsiak.
Owsiak przyznał, że prezent tak mu się spodobał, że najpierw zapomniał wystawić go na aukcję. Zrobił to jednak następnego dnia, a pracę Niny udało się "sprzedać" za bardzo ładną kwotę.
Co roku takie prezenty otrzymuję od niej, a wcześniej także od jej brata i wrzucam to na nasze aukcje. Tym razem – o zgrozo – zapomniałem to zrobić w dniu Finału. Wszystkim pokazywałem serduszko, także naszym kardiochirurgom, którzy pochwalili, że wszystko się tutaj zgadza. To spowodowało, że pokazywałem, pokazywałem i nie wrzuciłem od razu na aukcje. Zrobiłem to dzień później, zaraz po konferencji, a serduszko, tak jak wiele innych przedmiotów, własnoręcznie oprawiłem, dodając temu piękny walor. Aukcja fantastycznie poszybowała. Zakończyła się sumą 3 852 zł - wyjaśnił prezes WOŚP.
Zobacz także: "Królowa przetrwania". Schreiber oznajmiła to od razu po emisji. Skierowała słowa prosto do TVN‑u
Jerzy Owsiak zdradził, jaką kwotę udało się zebrać dzięki internetowym aukcjom
Wszystkie internetowe aukcje na WOŚP dobiegły już końca. W swoim najnowszym poście Jerzy Owsiak nie ukrywał radości z kwoty, jaką udało się zebrać, aby wesprzeć hematologię i onkologię dziecięcą.
W poniedziałek o godzinie 23:59 zakończyły się wszystkie aukcje. Na pewno wiecie o tych rekordowych i tych malutkich, ale wszystko razem złożyło się na ogólny wynik deklarowany 31 879 534 zł - napisał z dumą.