Jennifer Lopez i Ben Affleck nie obserwują się na Instagramie! Te doniesienia nie napawają optymizmem
25.09.2021 15:00, aktual.: 25.09.2021 16:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jennifer Lopez i Ben Affleck udowodnili, ze historia lubi się powtarzać. Aktor i wokalistka kilkanaście lat temu byli jedną z najgorętszych par w show-biznesie. Razem pojawiali się na branżowych imprezach, a każde ich wejście na czerwony dywan wzbudzało ogromne zainteresowanie. Oni natomiast nie szczędzili sobie czułości i chętnie pozowali przed obiektywami. Zakochani planowali ślub, a dosłownie na kilka chwil przed ceremonią wszystko odwołali. Później oficjalnie potwierdzili swoje rozstanie. Każde z nich na nowo ułożyło sobie życie.
Jeszcze na początku tego roku J.Lo szykowała się do ślubu z byłym baseballistą Alexem Rodriguezem. Długo nie potwierdzała krążących plotek o kryzysie w związku. W końcu po wielu medialnych doniesieniach narzeczeni opublikowali wspólne oświadczenie, w którym rozwiali wszelkie wątpliwości. Zaledwie kilka dni później piosenkarka była widziana w ramionach dawnej miłości, czyli Bena Afflecka.
Jennifer Lopez i Ben Affleck nie obserwują się na Instagramie
Po kilku długich tygodniach i wielu zdjęciach zrobionych przez paparazzi Jennifer w dniu swoich urodzin w końcu oficjalnie przyznała, że wróciła do Afflecka. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się ich pierwsze wspólne zdjęcie. Uwiecznili namiętny pocałunek, a fani tych dwojga oszaleli z radości. Od tamtej pory social media wokalistki są jeszcze bardziej skrupulatnie śledzone przez internautów, jednak nie opublikowała ona kolejnych zdjęć z ukochanym.
Aktor i piosenkarka ma już za sobą także debiut na czerwonym dywanie. Pojawili się razem podczas festiwalu w Wenecji, gdzie wzbudzili wielkie zainteresowanie.
Teraz fani zakochanych są dosyć mocno zaniepokojeni. Okazało się bowiem, że J.Lo i Affleck nie obserwują się na Instagramie. Zakochani nie śledzą wzajemnie swoich profili. W sieci nie można doszukać się też wspólnych oznaczeń, czy chociażby wzajemnych serduszek pod postami. Myślicie, że to pierwszy kryzys w związku, czy po prostu nie chcą pokazywać swoich uczuć w social mediach?