"Jak gwiazdy rocka". Meghan w luksusowej sukience, Harry na meczu siatkówki. Próbują zastąpić Willa i Kate?

Książę Harry i księżna Meghan Markle wystąpili z rodziny królewskiej w 2020 roku. Choć od tamtej pory nie pełnią żadnych oficjalnych obowiązków, starają się jednak "bywać", aby ludzie o nich nie zapomnieli. Właśnie odbywają podróż do Nigerii, gdzie Harry udał się zaraz po nabożeństwie w intencji Invictus Games.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Książęca para kończy właśnie trzydniową podróż po Nigerii. Meghan i Harry byli witani jak królewska para, zwłaszcza od momentu, gdy Meghan przyznała, że zrobiła test DNA i dowiedziała się, że w 43% jest Nigeryjką. Mieszkańcy Nigerii, których odwiedziła, stwierdzili, że "wróciła do domu" podało "Daily Mail". Niektórzy żartowali, że w takim wypadku książę Harry jest winien posag Nigerii.

• Kiedy ogłosiła swoje dziedzictwo, już wiedziałem, że można rozpoznać po twarzy jej matki i babci, że pochodziły zdecydowanie ze wschodniej Nigerii.
• Te rysy mówią same za siebie i cały kraj się rozpłynął ze wzruszenia, kiedy to powiedziała. To nasza córka, nasza córka i nie moglibyśmy być szczęśliwsi.
• Zawsze kochaliśmy Meghan, odkąd zobaczyliśmy ją w "W garniturach" i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wróciła do domu, aby nas odwiedzić - mówili ludzie dziennikarzom.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe wieści w sprawie chorej Kate. Informacje płyną prosto od Williama

Niektórzy stwierdzają jednak, że zagraniczna podróż do Nigerii Harry'ego i Meghan przypomina te, które odbywają zwykle członkowie rodzin królewskich. I, jak podaje "Daily Mai;", Sussexowie mogli wiele skorzystać wizerunkowo na tej wycieczce, zwłaszcza w czasie, kiedy księżna Kate i książę William nie mogą pełnić swoich królewskich obowiązków na sto procent.

Książę Harry wziął udział w meczu siatkówki na siedząco, a Meghan Markle kibicowała mu z widowni. Jej sukienka od Joanny Ortiz za ponad 11000 funtów zdecydowanie zwracała uwagę.

Para książęca witana była jak gwiazdy rocka. Wszędzie, gdziekolwiek się udali, otaczali ich fani, a Harry upewniał się, czy zespoły ds. bezpieczeństwa panują nad sytuacją.