Tak wyglądały ostatnie chwile życia Arethy Franklin. Wnuczka utrwaliła je na filmie z domowego zacisza [WIDEO]
Śmierć Arethy Franklin poruszyła całym światem nie tylko muzycznym. Królową światowego soulu opłakują wszyscy, aktorzy, politycy, muzycy, a także przyjaciele, fani i rodzina. Aretha Franklin na zawsze pozostanie Ikoną, niedoścignioną interpretatorką muzyki duszy. Wielką artystkę wspomina również jej słynna wnuczka!
Legendarna wnuczka piosenkarki Victoria Franklin, umieściła na Twitterze, wkrótce po śmierci gwiazdy - w czwartek, domowe wideo, na którym Aretha śpiewa przy fortepianie w wzruszającym hołdzie. Film został nagrany w marcu, zatem jest ostatnim nagraniem artystki utrwalonym przed jej śmiercią.
Dla świata Aretha Franklin była i zawsze będzie Królową Duszy, ale dla Victorii Franklin, Aretha Franklin była również babcią. Na czarno-białym wideo, Aretha śpiewa znaną arię z opery Turandot Pucciniego - Nessun Dorma, przy tym gra na fortepianie.
Film został opatrzony datą 17 marca 2018 r. zatem kilka dni przed 76 urodzinami gwiazdy oraz pięć miesięcy przed jej śmiercią.
Przypomnijmy, że Aretha śpiewała tę samą arię na gali rozdania nagród Grammy w 1998 roku, oddając tym hołd dla Luciano Pavarottiego.
Serce pęka z żalu...