Luksusowy apartament gwiazdy Ich Troje trafiła na licytację komorniczą! Całość oszacowano na...
Jacek Łągwa wiele lat temu był niezwykle zamożny. Teraz ma ogromne problemy finansowe. Jak odnosi Super Express, lada dzień artysta będzie musiał opuścić swój warszawski apartament. Niedawno odwiedził go komornik.
Licytacja dwupoziomowego mieszkania odbędzie się pod koniec miesiąca. Znajdują się tam studio nagraniowe, imponująca biblioteka, siłownia, ogromny salon ze stołem bilardowym, a także wielka sypialnia. Całość oszacowana została na 1 436 000 zł – wylicza Super Express.
Kiedy Ich Troje było na szczycie, wszyscy członkowie zarabiali ogromne pieniądze. Szacuje się, że rocznie było to aż 3 miliony złotych plus tantiemy. Łągwa kupił mieszkanie, pozostałe pieniądze inwestował w nurkowanie i sklep z ubraniami.
Zawsze chciałem mieć tzw. drugą nóżkę. Przed szkołą nurkowania był jeszcze sklep z odzieżą. Tam mi nie poszło. Potem szkoła. Też nie najlepiej na tym wyszedłem. Coś nie mam szczęścia do tych interesów. Teraz, odpukać w niemalowane, mam knajpę - mówił kilka lat temu w rozmowie z tabloidem
Był młody, piękny i bogaty. Rozwiódł się z żoną Dorotą, z którą podzielił się połową zgromadzonego majątku.
Bogaty człowiek to ktoś, na kogo pieniądze same pracują. A ja muszę cały czas pracować, by utrzymać to, co mam. Zwłaszcza po rozwodzie, kiedy mam o połowę mniej - podkreślał Jacek
Później Łągwa postanowił zrobić solową karierę, ale ta także legła w gruzach. Dziś zarabia tak mało, że nie wystarcza na utrzymanie tego, co zgromadził do tej pory. Wierzymy, że uda się jednak wyjść na prostą.