Izabella Krzan zwierza się na temat przyszłej teściowej. To znana artystka
Izabella Krzan wreszcie może odetchnąć - jej wymarzone mieszkanie, które urządza z partnerem, jest praktycznie gotowe. Prezenterka w rozmowie z mediami zdradziła kulisy remontu, a także przyznała, że przyszła teściowa, Barbara Falander, mimo bycia rzeźbiarką, nie angażowała się w dekorowanie domu.
Izabella Krzan, która przez siedem lat związana była z Telewizją Polską, gdzie prowadziła m.in. "Koło fortuny", niebawem podejmie się nowej roli. Od września będzie gospodynią „Afryka Express” w TVN, gdzie wraz z uczestnikami będzie przemierzać Kenię i Tanzanię. Zanim to nastąpi, Krzan może cieszyć się odpoczynkiem w świeżo wyremontowanym mieszkaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Izabella Krzan o Afryka Express. Jak wypadła i w jakich warunkach mieszkała na planie?
Stół po trzech miesiącach, reszta krok po kroku. Izabella Krzan o urządzaniu swojego domu
Jak przyznała Izabella Krzan, renowacja jej lokum trwała... aż dwa lata. Po drodze wystąpiło parę "komplikacji" - jej wybranek, Dominik Kowalski, jest projektantem mebli, przez co zwraca dużą uwagę na jakość materiałów. To, z kolei, niejednokrotnie prowadziło do długich dyskusji.
Po trzech miesiącach dostałam stół do mieszkania, więc już w końcu będę miała przy czym jeść. To wszystko teraz czeka bardzo na mnie. Krok po kroku urządzam sobie to gniazdko. Ale już w nim mieszkam. […] Nie było łatwo z nim rozmawiać. Czasami to były rozmowy pod tytułem: "Mówię do ciebie, dlaczego to musi być takie, bo tamto kosztuje więcej". On wtedy tłumaczył mi dlaczego. Trochę się od niego na ten temat nauczyłam — tłumaczyła Kozaczkowi.
CZYTAJ TAKŻE: Izabella Krzan zachwyciła wyglądem na ramówce TVN. Ale tylko spójrz na kreację Magdy Gessler! (ZDJĘCIA)
Przyszła teściowa w roli obserwatorki! Izabella Krzan ujawnia, dlaczego nie pomagała
Przyszłą teściową Izabelli Krzan jest Barbara Falander – 78-letnia rzeźbiarka, mająca na koncie liczne wystawy zagraniczne. Choć artystka całe życie poświęciła sztuce, nie brała jednak udziału w dekorowaniu domu syna i jego ukochanej. Dlaczego prezenterka nie poprosiła jej o pomoc?
Basia to jest człowiek, który jest cały czas zapracowany. Jej największą miłością w życiu poza rodziną jest pasja. Nawet by mi nie przyszło do głowy, żeby z taką błahostką, jaką jest remont mieszkania, się do niej udawać - wyznała Krzan.
Mimo to, Falender znalazła chwilę na odwiedziny nowego gniazdka odwiedziła Krzan i wyraziła swoje uznanie dla efektów remontu.
Niemniej jakiś czas temu wpadła na nas w odwiedziny i powiedziała, że bardzo jej się podoba mieszkanie, więc doceniam — podsumowała prezenterka.