Henryk Gołębiewski ma niską emeryturę. Ujawnił, w jakich warunkach żyje
Henryk Gołębiewski występuje w filmach od ponad pół wieku. I choć wydawać by się mogło, że jego życie jest usłane różami, to nic bardziej mylnego. W jednym z niedawnych wywiadów zdradził, jak wygląda jego życie.
Henryk Gołębiewski dał się poznać w latach 70. ubiegłego wieku, występując jako nastolatek w kilku filmach i serialach. Co prawda, z wieloma przerwami, aczkolwiek do dziś występuje w polskich produkcjach. W ostatnim czasie fani mogli zobaczyć go w takich serialach jak "Barwy szczęścia" czy "Lombard. Życie pod zastaw". Prywatnie aktor borykał się z wieloma problemami, jednak jak sam zaznacza, dziś jest szczęśliwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Janowski o życiu prywatnym i dzieciach. "Ja chyba bym nie zrobił tego, co Monika zrobiła"
Henryk Gołębiewski miał wiele problemów. Gdy mu nie szło, sięgał po alkohol
Tak naprawdę aktorstwo przed Henrykiem Gołębiewskim stało otworem. W końcu jeszcze przed ukończenie 18 lat miał już spore doświadczenie przed kamerą. Późniejsze lata nie potoczyły się jednak tak, jakby chciał. Telefony przestały dzwonić szybko, a aktor pozostawał bez pracy i środków do życia. Gdy tylko pojawiały się mniejsze lub większe problemy, sięgał po alkohol, co pogłębiło jego problemy ze znalezieniem pracy na planie filmowym. Od lat 90. grywał epizody, natomiast w 2003 roku dostał główną rolę w filmie "Edi", który zaszufladkował go na kolejne lata. Później rzadko kiedy pojawiał się na ekranie. Obecnie gra w serialu "Lombard. Życie pod zastaw".
Henryk Gołębiewski żyje skromnie. Tak mieszka
Henryk Gołębiewski, który obchodził niedawno 68. urodziny, nie ukrywa, że żyje bardzo skromnie. Wraz z żoną i córką mieszka w 51-metrowym mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. W rozmowie z "Życiem na gorąco" zdradził, że w zupełności dla niego oraz jego rodziny jest to wystarczająca przestrzeń. W dodatku lokalizacja przy metrze ułatwia codzienne funkcjonowanie. Ponadto wspomniał o swoich zarobkach. Z ZUS-u otrzymuje dokładnie 1600 złotych miesięcznie, a także może liczyć na zarobki ze wspomnianych seriali, w których obecnie się pojawia.
Mamy 51 metrów, są 3 osoby, zmieszczą się i mniej jest do sprzątania. Każdy kąt znam, w dodatku mieszkamy przy metrze, samochód nawet niepotrzebny. (...) Jednego miesiąca dorobię trochę więcej, kolejnego mniej i jakoś się to wszystko kręci. Mam dach nad głową, rachunki popłacone, do garnka też jest co włożyć - zdradził Gołębiewski.