Gwiazdy zachwycone spektaklem "Czarno to widzę". Na największe brawa zasługuje szczytny cel [WIDEO]
W czwartkowy wieczór odbyła się długo wyczekiwana premiera spektaklu Czarno to widzę czyli wymieszani, posortowani. Sztuka ta powstała z inicjatywy Omenaa Foundation i właśnie dzięki niej zostaną zgromadzone kolejne fundusze na budowę szkoły dla dzieci ulicy w Ghanie. Przedstawienie porusza poważny problem nietolerancji, jednak całokształt to majstersztyk komediowy. Dzięki niezwykłym tekstom i zwrotom akcji, widz otrzymuje potężną dawkę humoru, a także naukę o tym, jak traktować innych ludzi. Do projektu została zaangażowana gwiazdorska obsada- na scenie możemy podziwiać m.in Ewę Kasprzyk, Patricię Kazadi, Laurę Samojłowicz, Kasię Glinkę, Stefano Terrazinno czy Piotra Zelta. Spektakl oklaskiwała cała plejada znanych i lubianych osób. Jak oceniają sztukę i przedstawienie poważnego tematu w sposób lekki i przyjemny?
Jest to świetny pomysł. Właśnie w taki sposób powinniśmy podawać tę prawdę, która u nas w kraju niestety jest bardzo obecna. Oceniamy książkę po okładce, ludzi po tym, jak wyglądają. Przyjeżdżają z innego kraju, mają inny kolor skóry, jeżdżą na wózku. Tutaj na scenie wszystko widzimy. Jest to szalenie ważny spektakl i myślę, że każdy z nas wyjdzie z tego spektaklu ze sporą dozą przemyśleń i mam nadzieję, że pomoże on nam uwrażliwić się na ludzi, po prostu.- powiedziała w rozmowie z reporterką Jastrząb Post Dominika Gwit.
Na premierze pojawiła się także Agata Młynarska. Dziennikarka nie ukrywa, że jest pod wrażeniem spektaklu i jej zdaniem na pewno będzie się on cieszył sporym powodzeniem:
Cieszę się bardzo, że Omenaa zrealizowała swoje marzenie, aby móc na scenie do publiczności powiedzieć o tym, że nie ma różnicy pomiędzy nami, pomiędzy ludźmi. Poprosiła, aby tekst ten napisał Marcin Szczygielski, który jest znakomitym pisarzem. Myślę, że przez to, że są aktorzy, których publiczność bardzo lubi, to tym bardziej będzie chciała przychodzić na ten spektakl.
Sztukę podziwiała także rzadko bywająca na ściankach Monika Kuszyńska. Gwiazda uważa, że lekka, komediowa forma podania ciężkiego tematu, jakim są przejawy nietolerancji wobec innych, na pewno się sprawdzi.
Nie lubimy być pouczani. Nie lubimy być nagabywani, że coś robimy nie tak więc myślę, że takie formy komediowe zawsze lepiej się sprawdzają. Skraca się dystans i coś, co wydaje się poważne nagle ma lżejszy kaliber i to jest łatwiejsze do przyjęcia.
Rafał Brzozowski podkreślił, jak ważny jest spektakl i przede wszystkim cel, który zostanie zrealizowany dzięki niemu:
Gratuluję pomysłu. Myślę, że w jakimś stopniu będzie to komentowane, ale oby z tego wyszło coś dobrego, bo jednak przyświeca temu ważny cel. Fundacja Omeny pracuje nad tym, żeby pomagać i nie dość, że mówi o problemach społecznych, to w Afryce jest budowana dzięki temu szkoła. Na pewno coś pięknego z tego wyjdzie.
Co o spektaklu mówi inicjatorka całego wydarzenia, Omenaa Mensah?
Na samej górze jest ten cel- w tym roku kończymy budowę szkoły dla dzieci ulicy w Ghanie i to jest najfajniejsza wiadomość. Dzięki zaangażowaniu partnerów, aktorów, całej produkcji możemy to zrobić. Spektakl trzymał do końca poziom serotoniny we krwi, widzowie byli zadowoleni, ale też myślę, że wyszli z nutą refleksji, bo o to nam chodziło. Stąd też taki dobór aktorski i reżyserski. Jest to spektakl nietuzinkowy.
Zapraszamy Was na relację z premiery i na spektakl Czarno to widzę, który można będzie obejrzeć w następujących miastach:
- Wrocław - Teatr Polski
- Warszawa - Teatr Palladium
- Gdynia - Teatr Muzyczny
- Rzeszów - Filharmonia Podkarpacka