Dramat w finale Kto Poślubi Mojego Syna 2. Decyzja Mateusza okazuje się szokująca w skutkach
Mateusz Skrentny zdecydował się wziąć udział w programie Kto Poślubi Mojego Syna 2 i dzięki temu znaleźć swoją ukochaną wybrankę. We wszystkim wspierała go mama Urszula. Trzeba przyznać, że jego przygoda w programie nie należała do najłatwiejszych, chociaż on również pokazał, że ma charakter. Już w pierwszym castingowym odcinku nie bał się zadawać trudnych pytań kandydatkom, np. czy mają naturalny biust lub jak wyglądają ich pupy.
09.12.2015 | aktual.: 09.12.2015 22:34
Jego finalistki już podczas pierwszej wspólnej imprezy pokłóciły się pomiędzy sobą tak bardzo, że osoba Mateusza zeszła na dalszy plan. Im bliżej finału, tym bardziej gorąco się robiło. Nie da się ukryć, że Mateusz okazał się być najpopularniejszym uczestnikiem drugiej edycji show. Przez cały program liczył się również ze zdaniem swojej mamy. Więc kiedy stanął przed ostatecznym wyborem pomiędzy Justyną a Joanną, również jej rady, która brzmiała:
W finale znalazł się z Joanną. Czas pokazał Mateuszowi, że warto zaryzykować i poprosić Joanną o rękę.
Pozostałe kandydatki mają jednak inne zdanie.
Moment oświadczyn był szokujący:
Wtedy....
Joanna odrzuciła oświadczyny Mateusza!
Przygoda Mateusza niestety nie zakończyła się happy endem. Jednak Joanna nie zaprzeczyła, że z biegiem czasu to uczucie może przerodzić się coś więcej. Zgodnie z zasadami Mateusz oddał pierścionek mamie. Spodziewaliście się takiego zwrotu akcji? A jakie są Wasze spostrzeżenia na temat osoby Mateusza? Joanna będzie żałować, że złamała mu serce?