Marietta Witkowska ze szczegółami opowiedziała o staraniach o dziecko. Nie wszystko idzie po jej myśli [WIDEO]

Marietta Witkowska o staraniach o dziecko

Marietta Witkowska o staraniach o dziecko

Marietta Witkowska nie może zrealizować swojego marzenia o byciu mamą. Co gwiazda powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post? 

Marietta Witkowska zdobyła popularność dzięki udziałowi w pierwszej edycji Hotelu Paradise. To w show dobrała się w parę z Krzysztofem „Chrisem” Duckim. Charyzmatyczny duet odniósł zwycięstwo w programie. Dzięki temu zakochani zgarnęli nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych. Niestety, jakiś czas później ich drogi się rozeszły.

Kochani. Miałam nadzieję, że nie będę nigdy pisać tego postu, ale stało się. Coś się kończy, coś się zaczyna. Niestety nasz związek z Chrisem dobiegł końca, była to nasza wspólna decyzja, jak się okazało – jesteśmy zbyt różni. Proszę Was o zrozumienie i szacunek do zaistniałej sytuacji, oboje nie chcemy się na ten temat wypowiadać – zaznaczyła

Serce piękności długo nie pozostało wolne. Jej nowym wybrankiem okazał się Patryk Świdowski. Przystojniak sprezentował jej pierścionek podczas wakacji na Malcie. Później para sformalizowała związek. Marietta poszła do ołtarza w sukni z głębokim dekoltem oraz długim welonem. Z kolei pan młody wybrał na tę okazję klasyczny, czarny garnitur. Krótko po sformalizowaniu związku kobieta wyraziła nadzieję, że zajdzie w ciążę. Powiedziała o tym w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.

Jak najbardziej jestem już gotowa. I szczerze mówiąc – myślę, że niedługo będę w ciąży. Staram się tak dużo nie mówić o tym na swoim Instagramie, bo są pewnie rzeczy, które warto zachować dla siebie, aby one się spełniły. Ale jestem już gotowa na ten krok. Ja nawet jako singielka jak kupowałam mieszkanie, to brałam pod uwagę, że jeden z pokoi będzie dla dziecka, także to już jest zaplanowane od dawna, a teraz jak już jesteśmy po ślubie to nic, tylko robić – otworzyła się.

Marietta Witkowska nie może zajść w ciążę. Co nam powiedziała?

Reporterka Jastrząb Post znów spotkała Mariettę i zadała jej kilka pytań. Nie mogła pominąć wątku ciąży. Niestety, nie wszystko układa się u influencerki, tak jakby chciała, o czym ze szczegółami opowiedziała:

Nie wszystko układa tak, jakbym chciała. To jest dla mnie ciężki temat, bo ja jestem kąpana we wrzątku ze wszystkim. Tutaj postanowiliśmy już bardzo dawno temu, że zaczniemy się starać o to dziecko i nam nie wychodzi.

Marietta i jej mąż poddali się serii badań. Para ma nadzieję na to, że już wkrótce ich marzenie się ziści:

Robimy wszystkie badania, też już Patryk się tym zajął, żeby to było obustronne, więc mam nadzieję, że już niedługo pochwalę się tym ciążowym brzuchem, bardzo bym chciała.

Trzymamy kciuki.


Marietta Witkowska - Premiera filmu Heaven in Hell

Marietta Witkowska - Premiera filmu Heaven in Hell

Marietta Witkowska wzięła ślub

Marietta Witkowska wzięła ślub

Marietta Witkowska - Masz ci los

Marietta Witkowska - Masz ci los

Komentarze

  • Banes pisze:

    Jak mąż nie może, to kto inny pomoże …

  • wefew pisze:

    Bo poprzez anal nie zachodzi się w ciążę.

  • Gość pisze:

    Lepiej przeczytać książkę, albo wyjść na spacer niż czytać takie bzdury.

  • GośćHiacynta pisze:

    Serio ktoś obcy zapytał o..ciąże?????? Ja pier..niczę, co za nietakt!

  • Gostek Henio pisze:

    „Co gwiazda powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post?” Gwiazda? Buhahahahahahahahahahaha

  • Gość pisze:

    Chcesz się pochwalić ciążowym brzuchem.. serio? 😳

  • normalny pisze:

    co za dzban

  • terlicok pisze:

    Szwagierka też nie mogła zajść w ciąże. Jak pierwszy raz miałem z nią stosunek to się darła w niebogłosy – Dlaczegoś ty nie jest mój ! a przecież już od dwóch lat miała męża. Aż musiałem jej gębe rękami zatykać aby nie narobila kłopotu sobie i mnie. No ale jak jej włożylem członka to wyraźnie czułem na główce że dotarłem do macicy i jak się spuszczałem to wytrysk był nie do pochwy ale prosto w macice. Gdy urodziła córke to nawet okiem nie mrugnęła, a obecnie znowu jest w ciąży i podobno ma być syn. Już jestem zamówiony na chrzestnego tego dziecka. Obydwoje dobrze wiemy kto jej zrobił te dzieci, ale najważniesze że wszyscy są w rodzinie zadowoleni. Szwagier to chodzi taki dumny że nosem gwiazdy zahacza, a teściowa to się cieszy jak dziecko z przedszkola.

Najczęściej czytane dziś

Może Cię zainteresować

×