Edyta Górniak z synem w centrum dramatu. Nie zaznali spokoju w Tajlandii: "Była WSTRZĄŚNIETA"
Edyta Górniak i Allan Krupa wspólnie świętowali urodziny młodego rapera. Artystka zabrała syna na wakacje do Tajlandii, gdzie w ostatnich dniach nie jest bezpiecznie. Wszystko za sprawą trzęsienia ziemi i paniki, która panuje w tym kraju. Wiadomo, w jakiej sytuacji jest gwiazdorska rodzina.
W ostatnich tygodniach zarówno o Edycie Górniak, jak i Allanie Krupie było dość głośno. Wszystko za sprawą rozstania aspirującego rapera z Nicol Pniewską. Poszło o aferę ze wspólnego studia nagraniowego pary, do którego diwa wraz z Allanem weszła pod osłoną nocy i zabrała cały sprzęt, tłumacząc, że była to ich własność. Ostatnio znów nasilił się również konflikt pomiędzy Górniak a Bartem Pniewskim, czyli tatą Nicol. Co i rusz wbijają oni sobie szpilę za pośrednictwem social mediów. Teraz jednak wokalistka wybrała się z synem na wakacje do Tajlandii, gdzie mimo wszystko nie mogą w spokoju wypoczywać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gala Top Seriale 2025
Edyta Górniak wybrała się z synem do Tajlandii. Nie spodziewali się tego, co ich spotka
Edyta Górniak zabrała syna do Tajlandii, by świętować tam jego 21. urodziny. Niestety, ich plany zakłóciło trzęsienie ziemi, które nawiedziło Tajlandię i sąsiadującą Birmę. Jak donosi na łamach Świata Gwiazd osoba z bliskiego otoczenia diwy, mimo trudnej sytuacji, oboje są bezpieczni. Na wyspie, gdzie przebywają, wstrząsy były odczuwalne, przez co artystka mocno przeżywa tragedie tamtejszej ludności.
Edi była wstrząśnięta, gdy w dniu urodzin Allana doszły do niej wieści o trzęsieniu ziemi. (...) Docenia, że ona z synem są zdrowi i mogą cieszyć się bliskością, zwłaszcza że od dawna nie spędzali ze sobą tyle czasu — powiedziała we wspomnianym wywiadzie osoba z otoczenia Górniak.
Zobacz też: "Brzozowy Dwór" Rafała Brzozowskiego w ogniu krytyki. Goście pensjonatu mają listę zarzutów
Edyta Górniak złożyła synowi wzruszające życzenia. "Trochę za dużo już przeżyłeś"
Kilka dni temu Allan Krupa obchodził 21. urodziny. Z tego też względu Edyta zdecydowała się złożyć synowi życzenia za pośrednictwem social mediów. W swoim wpisie artystka podkreśliła, że Allan to dobry człowiek z otwartym sercem. Zachęcała go do szukania dobra w ludziach, mimo ryzyka i bolesnych lekcji. Z bólem wyznała, że jak na tak młody wiek przeszedł już bardzo dużo przykrych chwil, jednak wierzy, że mimo wszystko jest szczęśliwy i pokona przeciwności losu.
Trochę za dużo przeżyłeś jak na swoje 21 lat Synu mój. Wolałabym, żeby Twoja droga życia była lżejsza przyjemniejsza i spokojniejsza. Niestety ani moje ramiona, ani moje doświadczenie, ani żadna książka nie nauczą Cię tego, czego nauczą Cię o sobie sami ludzie. I niestety tylko Praktyka czyni mistrza... (...) Mimo ryzyka i bolesnych lekcji zawsze jednak lepiej jest szukać w ludziach Dobra. Bo bycie dobrym, jest jedynym słusznym. I jedynym Normalnym, w tym nienormalnym świecie — napisała diwa.