Edyta Górniak wyprowadziła się z willi w Krakowie. Na pożegnanie zostawiła właścicielowi list. Wyciekła jego treść
Życie Edyty Górniak w Krakowie miało być sielanką i ucieczką od miejskiego zgiełku. Artystka cieszyła się, że będzie w bliższym kontakcie z naturą i z dala od wścibskich fotoreporterów. Stało się niestety inaczej.
01.09.2016 | aktual.: 29.11.2018 03:24
Życie na gorąco informuje, że gwiazda oddała klucze do krakowskiego apartamentu jeszcze przed wakacjami. Właściciel nie zaszczycił gwiazdy spotkaniem w cztery oczy, dlatego klucze przekazała menadżerce hotelu na osiedlu. Na pożegnanie diwa zostawiła właścicielowi list z krótką informacją.
Podobno prawdziwym powodem wyprowadzki piosenkarki z domu miał być fakt, że człowiek, od którego Edyta go wynajmowała, nachodził ją. Gwiazda nie była zadowolona również ze stanu ogrodu wokół posiadłości.
Artystka jednak nie chce rezygnować z mieszkania w Krakowie, ani z osiedla na którym zdążyła już zaprzyjaźnić się z sąsiadami. Poważnie poszukuje nowego domu w okolicy, tym razem z dala od natrętnego sąsiada.