Edyta Górniak tłumaczy swoją wpadkę w Sopocie. Dawno nie była tak rozczarowana
W środę, 14 sierpnia, swoją uroczystą premierę miał długo wyczekiwany, nowy singiel Edyty Górniak. Tym razem gwiazda zdecydowała się na współpracę ze słynnym polskim dj-em – Gromee'em. Duet stworzył piosenkę, którą już teraz wielu fanów okrzyknęło mianem "hitu 2019 roku".
16.08.2019 | aktual.: 16.08.2019 13:14
Uroczysta premiera to nie koniec rewelacji, jakie dla swoich wielbicieli przygotowała Edyta. Diwa, podczas relacji live na Instagramie, przyznała, że ma w planach nagranie piosenki Król po angielsku. Niewykluczone, że do sieci trafi także oficjalny teledysk.
Piosenka Król premierowo została wykonana podczas festiwalu Top of the Top 2019 w Sopocie. Występ, choć świetny, nie do końca spełnił oczekiwania diwy, która słynie ze swojego profesjonalizmu. Artystka pomyliła jedną z fraz, i choć sprawnie wybrnęła z wpadki, jako perfekcjonistka w każdym calu, źle się z tym czuła.
W wywiadzie dla Faktu, wyjaśniła przyczyny tego drobnego, wg nas, potknięcia:
Zupełnie inaczej zareagowali fani artystki, którzy w komentarzach na YouTubie prześcigają się w komplementach pod adresem artystki i jej nowego dzieła:
Jak widać, każda ze stron ma inny punkt widzenia. Edyta Górniak jest perfekcjonistką i z pewnością inaczej wyobrażała sobie premierę Króla. Stało się, jak się stało. Nie umniejsza to w żaden sposób potencjału singla na wielki hit.
Zobacz także