Dorota Szelągowska pod ostrzałem fanów. Za niewinne zdjęcie spadły na nią gromy. "Wyszło słabo"
Dorota Szelągowska udostępniła zdjęcia w naturalnej odsłonie. Na potrzeby nowej kampanii reklamowej, na Instagramie pochwaliła się fanom swoimi zmarszczkami. Widać, że podczas pracy doskonale się bawiła. Gwiazda zaakceptowała widoczne niedoskonałości, które nie stanowią dla niej najmniejszego problemu:
16.07.2020 | aktual.: 16.07.2020 16:12
Dorota Szelągowska pod ostrzałem fanów. Dlaczego?
Chociaż zdjęcia wyglądały niewinnie, nie wszystkim się spodobał fakt, że firma testuje produkty na zwierzętach. Dekoratorka postanowiła zareagować i wydała oficjalne oświadczenie. Podkreśla w nim, że marka dystrybuuje kosmetyki na rynek chiński. Prawo, które tam panuje, wymaga przeprowadzenia testów na zwierzętach, o czym gwiazda podkreśla w oświadczeniu:
Szelągowska dodała, że firma prawie 30 lat temu opracowała projekt testów kosmetyków nie na zwierzętach. Na rynku chińskim nie zaprzestano tej praktyki:
Takie tłumaczenia nie przekonały wszystkich internautów. W komentarzach wybuchła dyskusja. Część osób sprzeciwia się takiej argumentacji, inni piszą, że nikt nie zmusza nikogo do zakupów:
A Wy jakie macie zdanie na ten temat?