Doda i Dariusz Pachut oszukali wszystkich? Byli ze sobą, gdy Doda szukała miłości w telewizji
Dariusz Pachut i Doda oficjalnie się rozstali. Mężczyzna podziękował byłej partnerce za dwa i pół roku związku. Czy to oznacza, że para była ze sobą, gdy Doda nagrywała show "Doda. 12 kroków do miłości"?
02.10.2024 15:25
Doda i Dariusz Pachut oficjalnie potwierdzili swoje rozstanie. Pachut, znany ratownik medyczny i sportowiec, który wcześniej związany był z Dorotą Gardias, opublikował oświadczenie w sprawie zakończenia związku z wokalistką. Relacja, która rozpoczęła się w 2022 roku, od samego początku była obiektem spekulacji i zainteresowania mediów. Pachut dodał również, że jest wdzięczny za wspólne 2,5 roku i życzy piosenkarce wszystkiego najlepszego w przyszłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda i Dariusz Pachut rozstali się
Plotki o rozstaniu celebrytów krążyły od kilku dni. Kiedy podczas koncertu gwiazda zmieniła słowa piosenki "Fake Love" na "Ostatni raz oddałam ci swoje serce", fani zaczęli szukać dowodów na koniec relacji z Dariuszem Pachutem.
Ostatecznie to mężczyzna potwierdził przykrą wiadomość w oświadczeniu, opublikowanym 2 października 2024 na Instagramie. Przekazał, że wcześniejszy powrót do tureckiej willi nasunął mu trudną refleksję.
Niestety, to co zastałem na miejscu skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku - przekazał.
Doda i Dariusz Pachut oszukali wszystkich?
Dariusz Pachut podziękował swojej byłej partnerce za wspólnie spędzony czas.
Jestem wdzięczny za wspólne dwa i pół roku, które dzieliliśmy i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - napisał.
To zaś nasuwa pytanie, czy Doda i Pachut byli już razem, gdy wokalistka nagrywała odcinki swojego show "Doda. 12 kroków do miłości"? Dwa i pół roku temu była wczesna wiosna 2022. Tymczasem program nagrywano do połowy lipca 2022 roku, a emisję rozpoczęto 3 września 2022.
To oznaczałoby, że mężczyźni, którzy brali udział w nagraniach, nie mieli szans na to, by zdobyć serce Dody, które było już wówczas zajęte. Czyżby Doda nie była do końca szczera ani z ekspertem programu, ani z telewidzami?