Dariusz Pachut z pilnym oświadczeniem ws. rozstania z Dodą. "Była to bolesna decyzja"

Dorota Rabczewska, znana jako Doda, była związana z Dariuszem Pachutem, ratownikiem medycznym, podróżnikiem i sportowcem przez ponad dwa lata. Ich relacja od początku wzbudzała duże zainteresowanie mediów, które śledziły każdy ich krok. W sierpniu 2023 roku piosenkarka postanowiła nie udzielać informacji na temat swojego życia osobistego i nie publikować postów na ten temat w social mediach. Jej związek był jej sprawą osobistą. Oświadczenie w sprawie rozstania przekazał Dariusz Pachut.

Po ponad roku od ostatniego kryzysu w ich związku, który był przedmiotem publicznej dyskusji, Doda i Dariusz Pachut rozstali się oficjalnie. Od kilku dni krążyły plotki na ten temat. Podczas jednego z występów wokalistki zmieniła ona tekst piosenki "Fake Love" na "Ostatni raz oddałam ci swoje serce". To wydarzenie wzbudziło spekulacje, które nasiliły się, gdy Dariusz przestał obserwować Dodę na Instagramie i zaczął lajkować zdjęcia innej kobiety.

Management piosenkarki podkreślił, że "Doda nie komentuje życia prywatnego od ponad roku i dobrze jej z tym".

CZYTAJ TAKŻE: Intymna WPADKA Dody na scenie PGE Narodowego. Pokazała więcej, niż było w planie?

Wokalistka nie skomentowała jeszcze rewelacji, jednak w sieci pojawiło się oświadczenie Dariusza Pachuta na ten temat. Okazuje się, że przyczyna rozstania może być zupełnie inna od tej, wskazywanej przez fanów Dody.

W związku ze spekulacjami pojawiającymi się coraz liczniej w mediach, a także pytaniami od dziennikarzy, które stają się uporczywe i męczące, chciałbym poinformować o zmianach, jakie nastąpiły w moim życiu osobistym w ostatnim czasie. Miesiąc temu, po zakończeniu projektu w Norwegii, nad którym pracowałem z pełnym zaangażowaniem, postanowiłem wcześniej, niż pierwotnie ustalaliśmy, przyjechać do Turcji. Zjawiłem się tam dwa dni przed umówionym terminem - zaczął.

Dariusz Pachut następnie zdradził, że to on podjął decyzję o zerwaniu.

Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku. Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku, które dzieliliśmy i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - dodał.