Joanna Opozda pokazała efekty GŁODÓWKI. Dietetyk alarmuje: "Osłabienie i problemy z koncentracją"
Joanna Opozda pochwaliła się w sieci, że przetrwała 48 godzin bez jedzenia. Gwiazda przyznała, że podczas przechodzenia głodówki miała pewne problemy ze zdrowiem. Dietetyk Michał Wrzosek skomentował jej działanie. Nie ma dla Joanny dobrych wiadomości.
Joanna Opozda zachwyca smukłą sylwetką. Teraz gwiazda postanowiła spontanicznie przejść głodówkę, która trwała aż 48 godzin. I choć Opozda mierzyła się z bólami głowy przez to, że nie dostarczała organizmowi pożywienia, zamierza spróbować kolejny raz z takiej formy postu. Dietetyk Michał Wrzosek ocenił, czy takie głodówki są skutecznymi sposobami na schudnięcie i czy służą naszemu zdrowiu. "Nie ma żadnych badań" podkreślił specjalista.
Joanna Opozda o samoakceptacji i kompleksach. "Był czas, że nie akceptowałam w sobie niektórych rzeczy"
Joanna Opozda głodziła się przez dwie doby
Aktorka wyznała swoim fanom, że po dość późnym śniadaniu postanowiła nie jeść przez kolejną dobę, a kiedy wytrzymała dwadzieścia cztery godziny, przedłużyła głodówkę o kolejny dzień. Joanna Opozda w tym czasie nawadniała organizm kawą, zieloną herbatą oraz wodą z solą himalajską. Okazuje się, że inspiracją dla gwiazdy była jej mama.
Zacznę może od tego, dlaczego mówię, że ta moja głodówka była spontaniczna. Była, ale nie do końca, bo moja mama z trzy, dwa tygodnie temu robiła taką głodówkę 72-godzinną i ja już wtedy zaczęłam się nią interesować - opowiadała Joanna na nagraniu, zamieszczonym na jej profilu na Instagramie.
Opozda przyznała, że drugiego dnia zaczęła mieć kłopoty ze zdrowiem, których przyczyną była głodówka.
Nie będę ukrywać, drugiego dnia zaczęła boleć mnie głowa - powiedziała.
Joanna Opozda przyznała jednak, że zamierza spróbować takiej głodówki kolejny raz, gdyż ograniczanie jedzenia ma być zdrowe dla organizmu, a jej koleżanki decydują się na takie praktyki nawet raz w tygodniu.
Dietetyk o głodówce Joanny Opozdy. Nie ma dobrych wieści
Doktor dietetyki, Michał Wrzosek, skomentował dla Plotka głodówkę Joanny Opozdy. Specjalista przyznał, że drastyczne ograniczanie organizmowi dostępu do składników odżywczych może mieć nieprzyjemne konsekwencje. Dietetyk podkreślił, że nie ma żadnych badań, które mogłyby w jednoznaczny sposób ocenić, czy głodówki są korzystne dla zdrowia.
W dietach skrajnie niskokalorycznych ogranicza się nie tylko kalorie, ale również ilość kluczowych składników odżywczych. A przecież zapotrzebowanie organizmu na witaminy czy składniki mineralne praktycznie nie zmniejsza się. Stosowanie głodówek, nawet z myślą, że "to tylko trzy dni", może skutkować osłabieniem, problemami z koncentracją i rozdrażnieniem. Nie ma żadnych badań, które udowadniałyby, że są one korzystne dla zdrowia - stwierdził.
Michał Wrzosek stwierdził, że płaski brzuch, który zaprezentowała Joanna Opozda po głodówce, to efekt głównie utraty wody. Aby utrzymać taki efekt, trzeba wiele samozaparcia i wprowadzenia zdrowych nawyków, by nie dopadł nas efekt jojo.
Jeśli natomiast chodzi o odchudzanie, to faktycznie po głodówce zobaczymy na wadze mniej kilogramów, ale większość to beztłuszczowa masa ciała (czyli m.in. woda), a także treść jelitowa. Część osób może osiągnąć z tego korzyści, ale to tylko garstka ludzi, którzy utrzymają zdrowe nawyki i nie dopadnie ich efekt jojo - ocenił ekspert.