Kourtney Kardashian stosuje dietę cud. Schudła w krótkim czasie. Co ląduje na jej talerzu?
W przeciwieństwie do wielu jej wakacji w ostatnich latach niedawny wyjazd Kourtney Kardashian na Turks i Caicos z rodziną nie został udokumentowany przez kamery reality TV, ale to nie znaczy, że nie chciała podzielić się z fanami wieściami, co u niej nowego. Opublikowała między innymi pikantne zdjęcia w małym czerwonym bikini ze stringami.
Trochę zabawy na słońcu - zatytułowała post.
Na kolejnym ujęciu można było podziwiać jej niesamowicie wyrzeźbiony brzuch. Widać, że bardzo schudła. I to w krótkim czasie. Jaki jest jej sekret?
Jaki jest sekret diety cud Kourtney Kardashian?
Zabawa i sprawność fizyczna wydają się być najważniejszymi priorytetami Kourtney, która w 2020 roku odeszła z Keeping Up With the Kardashians. Teraz gdy serial jest już zakończony, ona i jej dzieci - 11-letni Mason, 8-letnia Penelope i 6-letni Reign, mają więcej czasu dla siebie. W przypadku 41-letniej Kardashian oznacza to rozwijanie jej marki wellness Poosh.
Sprawność fizyczna i dieta przeciwstarzeniowa, to sposób na życie celebrytki, która stara się trzymać organicznej diety i ćwiczy prawie codziennie, głównie na treningach grupowych z przyjaciółmi lub rodziną na boisku do koszykówki w jej domu.
Każdego dnia poświęcam czas na ćwiczenia, czego nigdy nie robiłam - zwłaszcza mając troje małych dzieci - powiedziała - Dzięki temu czuję się o wiele lepiej - psychicznie i fizycznie.
Podczas kwarantanny uzupełniała swoje regularne treningi o wysokiej intensywności, które obejmują ćwiczenia cardio oraz ćwiczenia z obciążeniem ciała, wypady i przysiady z wyskokami, o pilates.
Według Poosh zrzuciła 3 kg, zyskując jednocześnie siłę i elastyczność.
Szczególnie w tym czasie zdrowie i dobre samopoczucie są tak ważne - powiedziała we wrześniu dla Women’s Wear Daily - Jeszcze ważniejsze jest dbanie o siebie.
Na talerzu Kardashian nie znajdziemy przetworzonej żywności ani cukru, a kiedy chce pójść o krok dalej, łączy wysokobiałkowy plan keto z przerywanym postem.
Dla mnie oznaczało to niejedzenie przez 14 do 16 godzin po obiedzie. Czekałabym z jedzeniem do następnego dnia aż do porannego treningu.
Zwykle zaczyna dzień od napoju proteinowego wzbogaconego kolagenem, koktajlu z awokado lub matcha latte. Potem spożywa niskowęglowodanowy lunch, składający się z jajek na twardo, a także awokado, pomidora i sera mozzarella.
Zwykle jem kurczaka lub łososia i uwielbiam kreatywnie zastępować węglowodany, decydując się na kalafior lub ryż brokułowy.
Całego planu trzyma się bardzo rygorystycznie i stąd takie efekty,