Dawid Podsiadło niespodziewanie przemówił do fanów. Rzadko zabiera głos
Dawid Podsiadło zwrócił się do internautów, wrzucając krótki filmik do sieci. Już na wstępie wyjaśnił, dlaczego rzadko odzywa się do fanów w mediach społecznościowych. Później uczcił wyjątkową rocznicę. "To są fajne okazje" – podsumował artysta.
21.10.2024 16:24
Dawid Podsiadło pozostaje jednym z najpopularniejszych polskich artystów, ale – w przeciwieństwie do wielu innych artystów – rzadko kontaktuje się z fanami w mediach społecznościowych. Z tego powodu niemal każdy wpis czy nagranie, które wrzuci do sieci, z miejsca wzbudza spore zainteresowanie. Nie inaczej było w poniedziałkowe popołudnie, kiedy niespodziewanie przemówił do fanów na Instagramie i Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Dawid Podsiadło przemówił do fanów. Ma wyjątkową okazję
Dawid Podsiadło wybrał się na spacer, podczas którego nagrał krótki filmik. Nagranie wrzucił w relację na Facebooku i Instagramie, zaczął od wytłumaczenia, czemu nie za często pojawia się w mediach społecznościowych. Wyjaśnił:
Rzadko tu jestem, bo załóżmy, że nie chcę tu być... Ale chciałem wam powiedzieć, że dziękuję bardzo za wiadomości. (...) Wysyłam ciepłe pozdrowienia, wdzięczność za te wszystkie lata, płyty, koncerty...
Dawid Podsiadło następnie przypomniał o tym, że w październiku świętuje kolejne rocznice wydania swoich solowych płyt: "Małomiasteczkowy" został wydany 19 października 2018 roku, a "Lata dwudzieste" – 21 października 2022 roku. Dodał, że w tym roku przypada także 10-lecie albumu, który nagrał z zespołem Curly Heads na początku swojej kariery muzycznej. Ujawnił, że dziś rzadko ma kontakt z dawnymi kolegami z formacji, jednak wciąż ciepło o nich myśli. Powiedział:
Gorąco pozdrawiam chłopaków, bo rzadko z nimi rozmawiam i jak ich gdzieś dzisiaj spotkacie, to dajcie im dużo miłości, bo nie spotkałem zdolniejszych łobuzów na swojej drodze, jak właśnie moje chłopaki z Curly Heads. Chciałem z okazji tej 10. rocznicy przesłać trochę miłości i dla nich, i dla was. To są fajne okazje.
Dawid Podsiadło po latach ocenił także zawartość jedynej płyty, jaką nagrał ze swoim zespołem, czyli albumu pt. "Ruby Dress Skinny Dog". Powiedział:
Ostatnio słuchałem dużo Curly Heads i uwielbiam tę płytę. Oprócz tego, że mam dużo zastrzeżeń do tekstów, które nie wiadomo za bardzo, o czym są... Chodzi o to, żeby znaleźć pojedyncze zdania, które mają znaczenie, tak jak w życiu.
Zespół Curly Heads z Dawidem Podsiadłą tworzyli: gitarzyści Oskar Bała i Tomasz Szuliński, basista Tomasz Skuta i perkusista Damian Lis