Żona Zenka Martyniuka pochwaliła się garderobą. Po zakupy lata na drugi koniec świata
Zenon Martyniuk i Danusia dali się poznać jako dobrze dobrane małżeństwo. Para jest ze sobą już od trzydziestu lat i nie widać pomiędzy nimi żadnego kryzysu. Dają niezmiennie piękny przykład dla swojego jedynego syna Daniela, który niestety od jakiegoś czasu ma dość spore problemy w małżeństwie. Choć para Martyniuków stara się robić dobrą minę do złej gry to ostatnia nieobecność syna na oficjalnej premierze filmu o jego ojcu, mówi sama za siebie.
19.02.2020 | aktual.: 20.02.2020 07:23
Danuta Martyniuk chwali się garderobą
Żona Króla disco-polo pojawiła się ostatnio na dwóch premierach filmu Zenek i za każdym razem olśniewała swoim ubiorem wszystkich zebranych na pokazie gości. Jak się okazuje, nie było to przypadkowe. Danuta od zawsze lubuje się w drogich kreacjach i dodatkach. Nie raz można było ją spotkać spacerującą ulicami miasta, otuloną szalem od Louis Vuittona. Jak mówi sama o sobie, należy do miłośniczek luksusowych domów mody. Wybiera same drogie marki, takie jak Coco Chanel, Prada, Burberry. Buty wybiera zawsze od Christiana Louboutina.
Zobacz także
Według Danuty Martyniuk tylko wysokiej jakości ubrania dobrze na niej leżą. Niestety okazuje się, że w Polsce wcale nie jest jej łatwo kupić odpowiednich dla siebie rzeczy i wcale nie chodzi o cenę. Polskie butiki są bardzo słabo wyposażone, nad czym ubolewa żona celebryty. Nawet galeria handlowa w Warszawie nie była w stanie zaspokoić jej sporych potrzeb modowych. Po wizycie w Vitkacu, gdzie znajdują się najlepsze światowe marki, czuła się zwyczajnie rozczarowana ich asortymentem.
Dokąd Danuta Martyniuk lata na zakupy?
Dlatego też, kiedy tylko Danuta ma ochotę zaszaleć na zakupach, to wybiera światowe rynki. Najczęściej lata po buty do USA, natomiast torebki kupuje tylko i wyłącznie w Brukseli.
Zenek uwielbia żonę we wszystkim. Pytany o konkretny model sukienki, odpowiada, że żonie ładnie jest we wszystkim i powinna kierować się przy wyborze własnym gustem. I w rzeczy samej tak robi, gdyż jak podkreśliła, nigdy nie korzystała z usług stylistów.