Danuta Holecka nie wytrzymała na wizji "Dzisiaj". Polały się łzy, internauci ruszyli z komentarzami
Danuta Holecka, znana polska dziennikarka, przeżyła niewyobrażalną tragedię. 9 lipca 2024 r. zmarł jej syn, Julian Dunin-Holecki. Mimo ogromnej straty, Holecka szybko powróciła do pracy w TV Republika, gdzie ponownie pojawiła się na antenie już miesiąc po śmierci syna.
23.08.2024 07:09
Danuta Holecka, znana polska dziennikarka, przeżyła niewyobrażalną tragedię. Po śmierci syna wróciła do pracy bardzo szybko. Teraz tuż pod koniec prowadzonego programu "Dzisiaj" w jej oczach można było dostrzec łzy. Padły też poruszające słowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Danuta Holecka przeżyła śmierć 31-letniego syna
Syn Danuty Holeckiej zmarł w lipcu br. Julian Dunin-Holecki zmarł nagle, mając zaledwie 31 lat. Był ortopedą, pięknie zapowiadającym się młodym lekarzem, którego śmierć była ogromnym wstrząsem nie tylko dla rodziny, ale także dla środowiska medycznego, w którym pracował.
Pogrzeb odbył się 15 lipca na warszawskim Mokotowie. Na uroczystość przybyło wielu przyjaciół i współpracowników, którzy przyszli złożyć ostatni hołd Julianowi i wesprzeć jego rodzinę w tych trudnych chwilach. Wzruszające słowa padły szczególnie ze strony księdza, który wspomniał o małżeństwie zmarłego i jego bliźniaczym bracie, co dodatkowo podkreślało tragizm sytuacji.
Danuta Holecka rozkleiła się na wizji
W jednym z niedawnych wydań programu "Dzisiaj", Danuta Holecka zapowiadała materiał Anny Gerke.
Wyjątkowe zjawisko. Noc Perseidów to jeden z najpiękniejszych momentów, jakie można zaobserwować na niebie. Od ostatniej nocy przez kilka kolejnych mamy okazję podziwiać je w pełnej krasie. Spadające gwiazdy - bo tak o nich mówimy - podobno mają w sobie moc. Gdy taką gwiazdę zobaczymy, trzeba pomyśleć marzenie, bo istnieje duża szansa, że się spełni - powiedziała.
Kiedy materiał się zakończył, w oczach Danuty Holeckiej pojawiły się łzy. Prezenterka próbowała się uśmiechać, jednak było widać jej głębokie poruszenie. Wtedy nieoczekiwanie zdecydowała się na kilka dodatkowych słów.
Mają państwo marzenia? Warto je zanieść do nieba. Ja też mam takie jedno, za które bez wahania oddam życie.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo słów wsparcia i współczucia dla pogrążonej w żałobie Holeckiej.
"Pani Danuto, niech się pani trzyma. Odwagi", "Szanowna pani, też mam łzy w oczach, gdy pomyślę o pani tragedii", "Pani Danusiu, modlimy się za panią" - czytamy na platformie YouTube.