Daniel Olbrychski zapowiedział walkę o obniżenie kary za jazdę pod wpływem alkoholu
Daniel Olbrychski jechał na podwójnym gazie. Miał 0,9 promila alkoholu we krwi. Aktor został zatrzymany podczas rutynowej kontroli. Policja natychmiast odebrała mu prawo jazdy.
30.06.2015 | aktual.: 30.06.2015 14:39
Zobacz także
Potem Daniel Olbrychski publicznie bił się w piersi. W Dzień Dobry TVN twierdził, że wieczorem, który poprzedził feralny ranek nie pił wódki, tylko wino. Spotkał się z przyjaciółmi i siedział z nimi do trzeciej w nocy. To była delikatnie zakrapiana impreza. Żona była wtedy razem z nim. Aktor dobrowolnie poddał się karze. 10 tysięcy złotych grzywny oraz utrata prawa jazdy na trzy lata. Obyło się bez więzienia.
Jednak teraz światło dzienne ujrzały inne fakty. Żona aktora, Krystyna Demska-Olbrychska, która na początku łajała męża za nieodpowiedzialność, teraz wyjawiła w portalu "Mówimy jak", że oboje będą walczyć o zaniżenie kary - chcą, by Daniel jak najszybciej odzyskał prawo jazdy. Podaje w wątpliwość badanie alkomatem wykonane na miejscu, bezpośrednio po zdarzeniu.
Sądzicie, że Daniel odzyska utracone prawo jazdy?